„W pogoni za książką”- 9

„W pogoni za książką”
Prowadzące: Weronika Wojciechowska, Justyna Furmaniak
Realizator: Maciej Markowski

Autor grafiki: Jakub Siedlecki

„Miłość na gruzach Kosowa”

„Miłość na gruzach Kosowa” to powieść Izabeli Chojnackiej, która przybliża czytelnikom historię swojego życia. Nie jest to, jakby mogło się wydawać, kolejna książka o banalnej miłości. Wręcz przeciwnie – to książka o niezwykle trudnej relacji kobiety i mężczyzny, pochodzących z dwóch odmiennych światów.

Początkowo Chojnacka opisuje swoje życie w Niemczech. Tam zarabia na życie jako kelnerka. W pracy poznaje Rushita, obywatela Kosowa, w którym się zakochuje. Para szybko postanawia ze sobą zamieszkać i równie szybko wyjechać do Kosowa. Nawet kryminalna przeszłość Rushita i nielegalnie prowadzone przez niego interesy nie są w stanie odwieść Izabeli od tego pomysłu.

Kobieta jednak bardzo szybko przekona się, że decyzja, która podjęła, jest zła. Już w trakcie podróży poznaje prawdziwe oblicze partnera. Rushit jest agresywny i bezwzględny, ale prawdziwy koszmar czeka na bohaterkę dopiero po przekroczeniu granicy. Nie tylko partner źle ją traktuje, ale i cała jego rodzina. Izabela Chojnacka musi wykonywać obowiązki prawowitej żony muzułmanina, często przekraczające jej siły. Jedyną nagrodą, jaką za to otrzymuje, są wyzwiska i siniaki…

Sytuacja komplikuje się bardziej, w chwili, gdy autorka dowiaduje się, że jest w ciąży. Wtedy też podejmuje decyzję o ucieczce z własnego piekła i powrocie do Polski.

Czy z walczącego o niepodległość Kosowa można tak po prostu wyjechać? Czy można uciec od miłości swojego życia? Odpowiedzi na te pytania, znajdziecie w książce „Miłość na gruzach Kosowa”.

„Zapisane w wodzie”

,,Zapisane w wodzie” Pauli Hawkins to powieść pełna zagadek, mrocznego klimatu i grozy unoszącej się w powietrzu… Albo tym razem zatopionej w głębinach.

Główna bohaterka, Julia Abbott, wraca do rodzinnego miasta, aby zaopiekować się piętnastoletnią siostrzenicą po śmierci Nel – jej matki. Wszyscy w miasteczku sądzą, że Nel “skoczyła” i pogrzebała swoje ciało i duszę w Topielisku. Julia ma wyrzuty sumienia, ponieważ kilka dni przed śmiercią siostra dzwoniła do niej z wyraźną paniką w głosie, a Julia zignorowała tę wiadomość. Cały czas nie wierzy w to, że siostra mogła popełnić samobójstwo. Mimo że dawno ze sobą nie rozmawiały, znała ją i wiedziała, że duma i charakter nie pozwoliłyby jej na to.

Julia bardzo się boi przeszłości, dawno pogrzebanych wspomnień i starego młyna. A przede wszystkim boi się zakola rzeki, które jest nazywane Topieliskiem. Jednak, mimo tego lęku, idzie śladami swojej siostry, próbuje rozwikłać zagadkę i znaleźć odpowiedzi, których poszukiwała Nel.

Dochodzi do odkrycia, że Topielisko jest idealnym miejscem do pozbywania się kłopotliwych kobiet.