Niedawno odbyła się kolejna edycja Festiwalu Fantastyki Pyrkon. W dniach 13-15 czerwca, od piątku do niedzieli na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich pojawiło się tysiące fanów popkultury. Przez ten weekend MTP stało się ich małą Mekką, gdzie nie zabrakło atrakcji. Co dokładnie się działo? O tym wszystkim w niniejszym artykule.
Nie ma czasu na nudę
Na tegoroczną edycję Pyrkonu organizatorzy przygotowali ogrom atrakcji. Rekordowa liczba 2400 punktów programu, 280 gości, ponad 30 koncertów. Słowem, było w czym wybierać. Warto przy tym odnotować, że program imprezy został podzielony na około 20 stref tematycznych, a wsród nich znalazły się m.in.: Strefa Naukowa, Komiksowa. Gamingowa, Fanów Klocków LEGO czy też Strefa Wiosek Fantastycznych.
Kogo można było spotkać w tym roku? Zdecydowanie jedną z największych gwiazd była aktorka Bonnie Wright, znana z roli Ginny Weasley w filmach o Harrym Potterze. Nie tylko ona przyciągała do siebie tłumy. Pyrkoniwicze gromadzili się również, by zobaczyć Tima Downiego znanego z gry Baldur’s Gate III czy też Marka Sherppada – aktora najbardziej kojarzonego z roli Króla Piekła Crowleya w serialu Nie z tego świata. Co istotniejsze dla polskich fanów, podczas Pyrkonu można było spotkać aktorów głosowych z serii gier Wiedźmin: Jacka Rozenka, Agnieszkę Kunikowską oraz Beatę Jewiarz.
A kogo można było posłuchać? Bez wątpienia największym wydarzeniem był koncert Wiedźmin: Muzyka Kontynentu, zorganizowany z okazji 10-lecia premiery gry Wiedźmin 3: Dziki Gon. Tam wybrzmiała muzyka w wykonaniu orkiestry na żywo i zespołu Percival Schuttenbach. Ponadto w trakcie trwania Pyrkonu odybyły się koncerty m.in. Studia Accantus, Gloryhammera, Łydki Grubasa czy też Rolling Quartz.
To już 25 lat razem
W tym roku Pyrkon obchodził swój niezwykły jubileusz – otóż minęło równo 25 lat od pierwszej edycji imprezy. Wszystko zaczęło się w 2000 roku w Szkole Podstawowej nr 21 w Poznaniu, gdzie zorganizowano ten event po raz pierwszy. Wtedy nikt nie mógł przypuszczać, że w ciągu ćwierćwiecza stanie się największym festiwalem w naszym kraju. Tymczasem dzisiaj śmiało można powiedzieć, że Pyrkon stał się kulturalną pocztówką samego Poznania.
Przez 25 lat zmieniało się wiele. Miejsce imprezy, liczba gości i atrakcji. Czy jednak jest coś niezmiennego w Pyrkonie? Na to pytanie odpowiedziała rzeczniczka prasowa Sonia Kobylańska-Jóźwik:
Myślę, że to, co się nie zmienia to fantastyczna atmosfera. Mam wrażenie, że to jest jakiś absolutny fenomen w skali nie tylko Polski, tylko Europy, a nawet świata. Miejsce, do którego przyjeżdżają dziesiątki tysięcy osób, przebierają się w fantastyczne postacie, które uwielbiają, gdzie każdy może być sobą. Każdy może spotkać innych fanów uniwersum, które uwielbia. Ludzie przyjeżdżają na ten Pyrkon z całej Polski, po to, żeby przez ten jeden weekend pobyć ze sobą, poznać się i wymienić się swoją pasją.
W tym roku atmosfera również dopisywała. Nie tylko na terenie MTP, ale również na ulicach Poznania chodzili poprzebierani fani. W halach często padało hasło: „ZARAZ BĘDZIE CIEMNO”. Klasycznie odbył się pochód ananasa. I w tym wszystkim wszyscy byli się w stanie dobrze bawić. W końcu tak działa magia Pyrkonu.
Rekordowy Pyrkon i zmiany na przyszły rok
Pyrkon 2025 pobił rekord gości z zeszłej edycji. W tym roku festiwal odwiedziło aż 66 785 gości. Dla porównania rok temu ta liczba wynosiła ponad 58 tysięcy. Jednakże taka frekwencja mogła spowodować zmiany na przyszłoroczną edycję imprezy. Jak poinformowali organizatorzy, liczba biletów na Pyrkon 2026 będzie ograniczona. Powód? Kwestie bezpieczeństwa i komfort uczestników. Ile będzie wynosić ograniczenie? Tego dowiemy się przed rozpoczęciem jesiennej sprzedaży.
Co natomiast wiemy na pewno? Pyrkon 2026 odbędzie się w dniach 19-21 czerwca. Co więcej, ogłoszono już kilku gości. Są wśród nich: pisarka Maggie Stiefvate, aktor Andrew Wincott, współzałożyciel i szef Cubicle 7 Entertainment Dominic McDowall oraz szwedzki zespół Twilight Force. To wszystko to jednak sam początek tego, co zobaczymy w roku 2026. W ciągu najbliższych miesięcy lista gości będzie się wydłużać, a im bliżej daty imprezy, tym więcej atrakcji poznamy. A czego sobie życzą organizatorzy? Ponownie odpowiada Sonia Kobylańska-Jóźwik:
Ja chciałabym jak najdłużej przy Pyrkonie być, bo jest to fantastyczne miejsce pełne ludzi z ogromną pasją, bardzo kreatywnych. Myślę, że pomysły, które się rodzą tutaj na festiwalu, są niesamowite. W tym roku bardzo fajnie nas widać w mieście m.in. przystanki zmieniły nazwy na fantastyczne, pojawił się portal do fantastycznego świata w Parku Marcinkowskiego, przebraliśmy koziołki w fantastyczne stroje, więc widać nas w naszym mieście. Chciałabym, żeby miasto zawsze dostrzegało to, jak wielką promocją dla Poznania jest ten festiwal i jak wspaniałe miejsce tworzymy tutaj.
Pyrkon już rozpoczął odliczanie do edycji 2026. Pozostaje nam tylko czekać, jakie niesamowite atrakcje zobaczymy na Międzynarodowych Targach Pozańskich w przyszłym roku!
Po więcej ciekawych tekstów ze świata kultury zapraszamy tutaj – meteor.amu.edu.pl/programy/kultura
