Nowy serial animowany Netflixa – Q-force – to kolejna pozycja z tych skierowanych dla starszej widowni. Opowiada historie tajnego agenta Mary, który przez wzgląd na swoją seksualność zostaje zdegradowany w agencji i wysłany do West Hollywood. Tam udaje mu się skompletować zespół wyspecjalizowanych agentów składający się z osób ze środowiska LGBT+. Wraz z nimi musi udowodnić, że seksualność człowieka nie ma wpływu na życie zawodowe.
Q-force i morze kontrowersji
Premiera serialu miała miejsce 2 września 2021 roku na platformie Netflix. Jednak Q-force wzbudziło wiele kontrowersji wśród ludzi jeszcze na długo przed premierą. Co jednak ciekawe, to właśnie osoby ze środowiska LGBT+ nie czuły się komfortowo z jego publikacja. Po zwiastunach wiele ludzi miało wrażenie, że żarty umieszczone w serialu mają charakter stereotypowy. Dodatkowo, że nie są skierowane do docelowego grona, czyli osób queer, a do mas oczekujących obraźliwych żartów. Zaskoczeniem jednak okazało się, gdy tuż po premierze głosy na temat serialu zmieniły się, a ten zaczął zyskiwać na popularności.
W przypadku humoru w serialu zdania są podzielone. Część ludzi uznaje, że niektóre z żartów są zbyt stereotypowe inne natomiast niesmaczne. Jednak nie można zaprzeczyć, że niejednokrotnie mamy szanse dostrzec kilka naprawdę dobrych dowcipów. Wymagają one głębszej znajomości kultury queer’owej, a właśnie tego oczekiwali potencjalni odbiorcy. Warto też poruszyć kwestie tego, iż serial w idealny sposób oddaje ideę śmiać się z czegoś razem, gdyż humor, na którym bazuje serial, ma zapewnić uśmiech zarówno na twarzach osób ze środowiska LGBT+ jak i tych spoza niego.
Twórcy z poważnym dorobkiem
Za stworzenie serialu odpowiadają Sean Hayes, zdobywca nagrody Emmy, znany aktor dubbingowy oraz Michael Schnur, scenarzysta i twórca wielu z najpopularniejszych seriali świata takich jak: The Office, Black Mirror, czy Good Place. W samej obsadzie dubbingowej również możemy zobaczyć kilka naprawdę znanych nazwisk. Wanda Sykes – znana aktorka komediowa, David Harbour – aktor z bijącego rekordy popularności serialu Stranger things, czy zdobywczyni nagrody Emmy – Laurie Metcalf.
Serial Q-force nie jest dla wszystkich. Porusza tematy dość kontrowersyjne i tak jak można wyczytać na platformie Netflix, jest skierowany dla dorosłych. Osoby, które nie czerpią przyjemności z żartów erotycznych, czy z niesmacznych podtekstów, nie będą czerpały przyjemności z seansu. Mimo wszystko, dla osób, które lubią czarny humor, to serial będzie dobrym pomysł na wieczór.
JAN WELTROWSKI-KNOPIK
Po więcej ciekawych tekstów ze świata kultury zapraszamy tutaj -> meteor.amu.edu.pl/programy/kultura/
