Lech Poznań – Hapoel Beer Szewa. Europejski wieczór w Poznaniu [ZAPOWIEDŹ]

Szykuje się kolejne ciekawe starcie przy ul. Bułgarskiej w ramach europejskich pucharów. W czwartek, 6 października o godzinie 18:45 Lech Poznań zmierzy z Hapoelem Beer Szewa w ramach trzeciej kolejki Ligi Konferencji Europy. Goście tego spotkania zajmują aktualnie trzecie miejsce w tabeli grupy C. Co wiemy o wicemistrzu Izraela? Gdzie trener Elyaniv Barda i jego podopieczni mogą upatrywać swoich szans w starciu z mistrzem Polski?

Lech
Źródło: Gol24.pl

Ważne starcie

Wynik czwartkowego spotkania ma duże znaczenie w kontekście ostatecznych rozstrzygnięć w grupie C Ligi Konferencji Europy. Zwycięstwo Lecha Poznań, przy ewentualnej porażce Austrii Wiedeń z faworyzowaną drużyną Villarrealu, zwiększyłoby szanse niebiesko-białych na grę fazie play-off europejskich pucharów. Przed Lechem stoi niełatwe zadanie. Do stolicy Wielkopolski przyjechał aktualny wicemistrz Izraela – drużyna lubiąca ofensywny futbol i dobrze radząca sobie z odrabianiem strat. Trener Kolejorza na środowej konferencji prasowej zwrócił również uwagę na doświadczenie piłkarzy Hapoelu oraz ich grę wysokim pressingiem.

Oba zespoły w ostatnim czasie są w dobrej dyspozycji. Lech Poznań nie przegrał w lidze od 14 sierpnia. Dodatkowo powiększył swoje konto ligowe o 14 z 18 możliwych do zdobycia punktów. Ponadto, pomimo remisu, ostatni mecz z Legią dodał niebiesko-białym pewności siebie, o czym również wspomniał  holenderski szkoleniowiec przed czwartkowym meczem. Zespół z Beer Szewy natomiast wygrał ostatnie trzy mecze ligowe i w tabeli ligi izraelskiej zajmuje 4 miejsce. 

O Hapoelu Beer Szewa słów kilka

Izraelski klub od kilku lat liczy się w rywalizacji o najwyższe cele w rodzimej lidze. W swojej historii zdobył pięć mistrzostw kraju, z czego trzy w nieodległej przeszłości, w latach 2016-2018. Trzykrotnie piłkarze tego klubu sięgali również po krajowy puchar – ostatni raz w sezonie 2021/22. 

Najlepszym strzelcem zespołu Elyaniva Bardy jest w tym sezonie Rotem Hatuel. Lewy napastnik Hapoelu we wszystkich rozgrywkach zgromadził do tej pory 7 trafień, z czego 4 w eliminacjach do Ligi Konferencji Europy. Jest on również autorem jedynego gola zdobytego w fazie grupowej europejskich pucharów przez zespół Hapoelu. Kolejnym zawodnikiem, na którego warto zwrócić uwagę, jest Dor Micha, ofensywny pomocnik z Izraela, który równie dobrze może występować na prawym, jak i na lewym skrzydle. Zaliczył w tym sezonie 4 asysty i jest pod tym względem najskuteczniejszym piłkarzem swojego zespołu. Ważnym ogniwem zespołu jest również kapitan, Miguel Vitor. Pochodzący z Izraela środkowy obrońca jest zawodnikiem doświadczonym. Występował już w europejskich pucharach oraz reprezentacji kraju, a w swojej grze nie stroni od agresywnych starć.

Drużyna Hapoelu zazwyczaj występuje w formacji 1-4-3-3, lecz w trakcie spotkania przechodzi na ustawienie z trzema obrońcami. Jest to zespół starający się grać wysokim pressingiem, co zaprezentowali nawet w meczu z Villarrealem, jednak nie zawsze jest on skuteczny. Do atutów tego zespołu należy zaliczyć również wymienność pozycji w ataku, dzięki czemu trudniej jest rywalowi rozczytać grę Izraelczyków. Czwartkowego wieczora istotną kwestią może być również to, czy piłkarze Lecha Poznań zachowają czujność przez całe spotkanie, szczególnie w przypadku objęcia prowadzenia, ponieważ czwartkowi rywale „Kolejorza” już kilkukrotnie w tym sezonie odrabiali straty i ostatecznie zdobywali 3 punkty. 

Historia starć i wielka strata

Oba zespoły mierzyły się w swojej historii dwukrotnie, choć za każdym razem był to mecz towarzyski. Mimo wszystko warto odnotować, że górą w tych spotkaniach był Lech Poznań – w 2017 roku wygrał 3:0, w 2018 2:1. Obie drużyny doświadczyły jednak gry przeciwko zespołom z ligi swojego rywala. Hapoel Beer Szewa wyeliminował przed rokiem Śląsk Wrocław w trzeciej rundzie kwalifikacji do Ligi Konferencji Europy – przegrał 1:2 na wyjeździe i zwyciężył 4:0 u siebie. Lech natomiast w poprzednich latach mierzył się z trzema różnymi zespołami z Izraela: Beitarem Jerusalemem, Bnei Yehuda i Maccabi Haifa. Biilans tych spotkań to pięć zwycięstw oraz jedna porażka.

Dobrą informacją dla sympatyków Kolejorza może być nieobecność w czwartkowym spotkaniu jednego z kluczowych zawodników Hapoelu. Mowa o 22-letnim Shapim Suleymanovie, wypożyczonym z Krasnodaru prawym skrzydłowym, który wystąpił w drużynie z Beer Szewy w 9 spotkaniach, zdobywając 2 gole i zaliczając 2 asysty. Według serwisu Transfermarkt jest on najwyżej wycenianym piłkarzem przyjezdnych – jego wartość to 3 miliony euro. Absencja czołowego piłkarza spowodowana jest wprowadzonym 19 września zakazem przekraczania polskiej granicy przez obywateli Rosji.

Dobre wiadomości dla kibiców Lecha Poznań

Kolejną przeszkodą dla piłkarzy z Izraela może być wypadające w dniach 4-5 października Jom Kippur. Jest to jedno z najważniejszych świąt dla wyznawców judaizmu i ma charakter pokutny. W czasie jego trwania obowiązuje zakaz pracy oraz ścisły post, dlatego zespół Hapoelu zjawił się w Poznaniu już w poniedziałek. Czy sytuacja ta wpłynie znacząco na dyspozycję piłkarzy? Czy intensywność jaką prezentuje drużyna Lecha pod wodzą Johna van den Broma nie będzie zbyt wysoka dla gości? Odpowiedzi na te pytania będą znane już w czwartek.

Dobrą informacją dla sympatyków biało-niebieskich podzielił się na środowej konferencji holenderski szkoleniowiec. Holender oznajmił, że po sobotnim spotkaniu z Legią nie powiększyła się lista kontuzjowanych graczy i będzie mógł skorzystać z tych samych zawodników, którzy byli do jego dyspozycji w ostatnich meczach. Warto przypomnieć, z jak dużymi problemami zdrowotnymi musiał mierzyć się ten zespół na początku sezonu, tym bardziej, że czas pokazał, jak duży miały one wpływ na wyniki drużyny. 

Przy Bułgarskiej z pewnością liczą na kolejny dobry występ w europejskich pucharach Mikaela Ishaka. Szwed jest najlepszym strzelcem „Kolejorza”, w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy zdobył 3 bramki, a doliczając fazę eliminacyjną ma ich na koncie już 6. Pozostaje mieć nadzieję, że Lech Poznań będzie kontynuował dobre występy i zdobędzie w czwartek kolejne ważne punkty w kontekście awansu do fazy pucharowej, jak i powiększenia dorobku polskiej piłki klubowej.

Początek meczu Lecha Poznań z Hapoelem Beer Szewa zaplanowano na czwartek 6 października na godzinę 18.45.

***

Po więcej ciekawych tekstów ze świata sportu zapraszamy tutaj –> https://meteor.amu.edu.pl/programy/sport/