Spider-Man: Bez Drogi Do Domu [RECENZJA]

Rok bez produkcji z uniwersum Marvela jest na pewno rokiem straconym. W 2021 r. rozpieszczono nas aż dziewięcioma pozycjami, z czego cztery z nich to pełne metraże, czyli ten okres był zdecydowanie udany. Ostatnim filmem z uniwersum Avengers była kontynuacja przygód Petera Parkera w produkcji Spider-Man: Bez Drogi Do Domu w reżyserii Jona Wattsa. Postanowiłem więc wrócić trochę do beztroskich czasów dzieciństwa i wybrać się na film w dzień premiery. Co mnie zaskoczyło? Czy może coś rozczarowało? Czy poczułem się znów jak dziecko? Przekonajcie się sami!

UWAGA! RECENZJA ZAWIERA SPOJLER!

Plakat promujący film Spider-Man: No Way Home
Plakat promujący film Spider-Man: No Way Home, Fot.: pl.ign.com/

Jak cudownie wrócić na moment do dzieciństwa

Na pewno zabrzmię teraz jak ten jeden dorosły mówiący, że „kiedyś to było”. Cóż, bywa i tak. Z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że w dzień premiery mój wewnętrzny dzieciak się obudził. Mało tego, naprawdę bawił się świetnie. Zasiadając w fotelu kinowym, przypomniały mi się czasy, gdy czytało się komiksy i oglądało kreskówki z człowiekiem pająkiem. Fabuła filmu opiera się na tym, że Peter Parker (Tom Holland) chcąc umożliwić swoim przyjaciołom studia na wymarzonej uczelni, prosi Dr. Strange’a o rzucenie czaru zapomnienia. Niestety przez niezdecydowanie czar się nie udaje i ściąga z równoległych wszechświatów wrogów, którzy znają Petera, ale on ich już nie.

Spider-Man feat. Spider-Man & Spider-Man

Plotki oficjalnie się potwierdziły, pojawienie się Adrewa Garfielda, Tobeygo Maguire’a i reszty zostało wydedukowane jeszcze przed premierą. Na pewno miłośnicy serii pochwalą Marvela za takie rozwiązanie. Jednak pewnie znajdą się też tacy, którzy stwierdzą, że to „skok na kasę”. Zaproponuję wtedy, aby siedzieli cicho i cieszyli się fajnym filmem. Na pewno wiele osób, które było tego dnia ze mną na sali, podzielali mój entuzjazm.

Przemawiać za tym będzie aplauz, który wybuchł na sali po pojawieniu się poprzednich wcieleń Parkera. Szczerze mówiąc to pierwszy raz, kiedy spotkałem się z czymś takim w kinie. Jednak czary Dr. Strange’a nie ściągnęły tylko przyjaciół. Na pewno każdy kojarzy Dr. Octopusa, Electro, Snadmana czy Zielonego Goblina. Oni też pojawili się w tym filmie i w tym momencie właśnie zostałem kupiony.

Andrew, Tom i Tobey w roli człowieka pająka; Fot.: naekranie.pl/

Między Marvelem a DC

W związku z odwieczną kłótnią fanów obu uniwersów chcę coś wyjaśnić. Uniwersum DC jest na pewno mroczniejsze. Klimat filmów takich jak Mroczny Rycerz czy Człowiek Ze Stali trzyma nas w ciągłym napięciu i pewnego rodzaju strachu, co sprawia, że DC nie jest uniwersum dla każdego. Natomiast klimat filmów Marvela jest bardziej rodzinny. W nowym filmie Jona Wattsa elementów komediowych nie brakuje.

Będąc szczerym, to sam już zapomniałem, że właśnie to odróżnia nie tylko tego konkretnego bohatera, ale i całe uniwersum. Za przykład można podać, chociażby Deadpoola, który fanom człowieka pająka pewnie jest bardzo dobrze znany. Wracając do filmu, to powiem tylko, że spełnił prawie wszystkie znamiona filmu Marvela. Jedynym czego mi zabrakło, była epizodyczna rola Stana Lee, który do swojej śmierci pojawiał się w każdej produkcji.

Czy warto?

Trzeba zaznaczyć, że klimaty herosów nie kupują każdego, co jest w pełni zrozumiałe. Na pewno polecę film osobom, które jak ja spędziły dzieciństwo w towarzystwie Spider-Mana i reszty ekipy. Film zdecydowanie przypomniał mi beztroskie czasy bycia dzieciakiem, dla którego największym problemem było to, że trzeba wracać do domu z podwórka.

Elementy komediowe, świetna fabuła, zwroty akcji oraz powrót zarówno przyjaciół, jak i wrogów człowieka pająka sprawiają, że warto. Na pewno każdy fan wyjdzie usatysfakcjonowany, zwłaszcza że scena po napisach zawiera pewien ciekawy smaczek. Przekonać się tego musicie jednak sami. Zdecydowanie zachęcam do wybrania się na film, a jako dodatkową przynętę podrzucam zwiastun.

Sprawdź również recenzję innej tegorocznej nowości Marvela autorstwa Marcela Kędziory:

A po więcej ciekawych tekstów ze świata kultury zapraszamy tutaj -> meteor.amu.edu.pl/programy/kultura/