Coals – Rewal [RECENZJA]

coals

Coals z kolejną EPką. Jak brzmi ich pierwsze wydanie od 2020 roku? Wyśmienicie.

Coals – Kim są?

Coals to polski duet muzyczny w skład którego wchodzą Kacha Kowalczyk oraz Łukasz Rozmysłowski. Jak do tej pory pod szyldem Coals wydali trzy EPki oraz dwa długogrające albumy. Ich czteroutworowy projekt pt. Homework przyczynił się do wzrostu popularności zespołu. Osobiście mam do niego sentyment, a w szczególności do kawałka Sting, który pojawił się w sławnym filmiku Włodka Markowicza pt. Kropki. Jeśli ktoś z was pamięta Coals właśnie z tamtego okresu, to od razu mówię, że bardzo zmieniło się ich brzmienie. Na EPce Rewal nie znajdziemy aż takiej melancholii, jakiej mogliśmy doświadczyć podczas słuchania Homework.

Jako ciekawostkę mogę zdradzić, że Kacha Kowalczyk jest zapraszana na featy do innych artystów. Możecie ją znaleźć m.in. u Taco Hemingwaya w piosence Żyrandol oraz u Tymka w kawałku Beautiful.

Rewal EP

Rewal to osiemnastominutowy projekt, który składa się z sześciu numerów. To zdecydowanie wystarcza, aby kupić słuchacza. Jest to album o brzmieniu dość nietypowym i zarazem świeżym dla polskiej sceny muzycznej. I chyba to jest w nim najbardziej intrygujące. Delikatny wokal Kasi kontrastuje z potężnym elektronicznym bitem, ale jednocześnie to połączenie sprawia, że Rewal płynie.

Interesujące jest również to, że EPka jest niesamowicie rapowa i na spokojnie mógłby stworzyć ją jakiś popularny polski raper. Jeśli dobrze się przysłuchamy, to możemy pobawić się w wyliczanie podobieństw do konkretnych rap-utworów. Swoim klimatem można zestawić Rewal obok ostatniej twórczości Margaret. Rapowo, chillowo i tanecznie.

Niech Żabson nie przyćmi całości

Najnowszy projekt od Coals jest spójny i zaskoczy niejednego słuchacza. W kawałku Miraż wokalistce towarzyszy Żabson – ta informacja sama w sobie dużo nam mówi. A być może, to właśnie ona przekona was do przesłuchania Rewalu. Z tego również powodu ten kawałek ma najwięcej odsłuchań w serwisach streamingowych.

Muszę tutaj oddać hołd świetnym, melodyjnym refrenom, które w każdym numerze są chwytliwe. Nie jestem wstanie wybrać swojego faworyta. Uważam, że piosenki Rewal i ganc egal zasługują na dużo większą popularność, a Lawa ma szansę stać się ikoniczne i zapamiętane. Dlatego proszę, nie zaczynajcie słuchać tej płyty tylko przez pryzmat Żabsona!

Tę EPkę utożsamiam z latem – słuchając jej wyobrażam sobie plaże i rozgrzany słońcem piasek. Czy taki był zamysł? Nie wiem, ale nie jestem już w stanie wyrzucić tych obrazów ze swojej głowy.

Ten świat was pochłonie

Chwytając po Rewal EP spodziewałam się czegoś całkowicie innego. Być może bardziej zbliżonego do Homework EP albo czegoś alternatywnego, a dostałam świetny, lekki i taneczny projekt, którego będę mogła słuchać niezależnie od melancholijnego nastroju. Warstwa instrumentalna jest tak barwna, że chętnie posłuchałabym tego projektu również bez warstwy wokalnej. Polecam sprawdzić Rewal jeszcze zanim przyjdzie do nas okres wakacyjny. Zaufajcie mi, ten świat was pochłonie. Coals przeniosło hyperpop na inny, wyższy poziom i sprawiają, że da się lubić ten gatunek.