Aura, która obecnie panuje, sprzyja spędzaniu miłych, ciepłych wieczorów wraz z najbliższymi. Gorąca czekolada, pachnące świeczki, przekąski, ciepłe skarpety, a do tego świąteczne filmy! Brzmi jak plan idealny, prawda? Każdy zna chociaż jeden świąteczny film. Seria z Kevinem zawitała już chyba do wszystkich domów. Któż nie kojarzy małego, zielonego i psotnego świątecznego stworzenia? Tak, tak mam na myśli zazdrośnika Grincha! Klasykiem stały się takie świąteczne produkcje jak Cztery Gwiazdki czy Zamiana z księżniczką. Oczywiście do oglądania tych propozycji także zachęcam, ale chciałabym zwrócić uwagę na nowości, które pojawiły się w świątecznej kolekcji filmowej.
Chłopiec zwany Gwiazdką
Jest to świeża produkcja z 2021 roku w reżyserii Gila Kenana. Zdjęcia do filmu nakręcono w Kilpisjärvi (Finlandia), Pradze (Czechy) i Tatrach Wysokich (Słowacja). Okres zdjęciowy trwał od 1 kwietnia do 1 lipca 2019 roku. Iście magiczna opowieść oparta jest na książce o takim samym tytule. Film nieco przybliża nam postać Świętego Mikołaja. Głównym bohaterem jest nastoletni chłopiec – Nikolas. Pewnego dnia młodzieniec wyrusza w podróż, aby odszukać swojego ojca. Towarzyszą mu uparty renifer oraz gadająca mysz, co sprawia, że film staje się bardzo zabawny. Przemieszczają się po śladach taty, który próbuje odnaleźć legendarną wioskę elfów.
Nikolas znajduje swoje przeznaczenie, a sam przekaz fabularny jest wartościowy i cenny. Film opowiada o dobru, poszukiwaniu lepszego jutra i przyjaźni. Całości towarzyszy piękna muzyka i zdjęcia. Można by powiedzieć, że to kolejny baśniowy film świąteczny, ale zdecydowanie wyróżnia się na tle innych dzięki wspaniałej obsadzie. W roli Nikolasa – Henry Lawfull, a w rolę jego ciotki wcieliła się Maggie Smith, znana m.in. z serii filmów o Harrym Potterze. Idealna propozycja dla dzieci oraz dorosłych.
Świąteczny zamek
Ten film to także jedna z nowszych propozycji, ponieważ premiera odbyła się w 2021 roku. Reżyserią zajęła Mary Lambert. Tutaj możemy mówić o komedii romantycznej w świątecznym wydaniu! Zdjęcia do filmu były kręcone w Szkocji (Wielka Brytania). Fabuła rozgrywa się w tamtejszym pięknym zamku i jest to kolejna bajkowa opowieść.
Główną bohaterką jest słynna pisarka, Sophie Brown. Chcąc uniknąć zbliżającego się skandalu, postanawia wyjechać. Sophie pragnie kupić zamek w Szkocji, jednak jego właściciel, książę Myles, jest bardzo szorstki i ma opory przed sprzedażą zamku. Nie dogadują się, cały czas dochodzi do kłótni, lecz przy tym coraz bardziej się do siebie zbliżają. Myślę, że już każdy domyśla się zakończenia tej historii. Jak to bywa w świątecznym filmie – mamy happy end! Film spodoba się nastolatkom oraz każdemu dorosłemu, który pragnie się odprężyć.
Święta u Christmasów
Kolejna opcja to świąteczna komedia. Reżyserią zajmowali się Mick Davis oraz Philippe Martinez. Natomiast zdjęcia do filmu nakręcono w Yorku (Anglia, Wielka Brytania). Ta pozycja może zaciekawić, jeśli chcecie obejrzeć coś lekkiego i zabawnego, ale w świątecznym klimacie. Bohaterkami są cztery siostry, które nie mają między sobą najlepszej relacji.
Ich rodzina zostaje wystawiona na nie lada wyzwanie – siostry będą musiały dojść do porozumienia i spędzić razem świąteczne przyjęcie, na którym będzie także ich ojciec. Kobiety nie widziały go kilka lat, ponieważ nie utrzymywał z nimi kontaktu. W dodatku na świąteczne spotkanie ojciec przyprowadza swoją młodą kochankę. Jak zareagują siostry? Czy ojciec okaże skruchę? Tego dowiecie się po obejrzeniu filmu.
Dawid i elfy
Może ktoś będzie szukał polskiego filmu świątecznego? Reżyserią tej produkcji zajął się Michał Rogalski. Jest to opowieść raczej dla młodszych widzów. Głównym bohaterem jest młody elf, który co roku spędza święta w ten sam sposób – ma ogrom ciężkiej pracy. Bardzo chce w końcu odpocząć, dlatego wymyka się ze świata elfów i przenosi do świata „zwykłych ludzi”. Poznaje tam nowego przyjaciela, który przywraca mu wiarę w święta. Niestety magiczna moc Alberta (elf) zaczyna słabnąć, gdy jest on na Ziemi. Czy Dawidowi i Albertowi uda się znaleźć rozwiązanie? W filmie możemy zobaczyć takich aktorów jak Cezary Żak (Św. Mikołaj), Jakub Zając (Elf Albert), Piotr Rogucki czy Michał Czernecki.
W tym roku powstało wiele nowych produkcji świątecznych. Można by je wymieniać i wymieniać, a na pewno znajdzie się coś dla każdego przedziału wiekowego. Filmy komediowe, baśniowe czy romantyczne — oczywiście ze świątecznym klimatem w tle. Wiadomo, że klasyka zawsze się obroni, ale wielu lubi sięgać po nowości. Filmy świąteczne zdecydowanie mają swój urok. Wprowadzają niesamowity klimat i iście zimową atmosferę.
KINGA WIŚNIEWSKA
Po więcej ciekawych tekstów ze świata kultury zapraszamy tutaj -> meteor.amu.edu.pl/programy/kultura/