Sezon 2020/2021 w I lidze koszykówki kobiet jest już praktycznie na półmetku. Pomimo zawirowań i pojedynczych przypadków przekładanych spotkań, drużyny są w trakcie rozgrywania rundy rewanżowej. MUKS Poznań od początku sezonu prezentuje wysoką formę. Na ten moment po 12 spotkaniach mają na koncie 11 zwycięstw i jedną porażkę. Efektowna dyspozycja koszykarek z Poznania jest widoczna od inauguracji rozgrywek. Trzeba przyznać, że zespół miał swoje problemy. W początkowej fazie sezonu Maciej Brodziński nie miał do dyspozycji wszystkich swoich podopiecznych. Było to spowodowane zachorowaniami w ekipie oraz rozgrywkami młodzieżowymi. Z drużyny przed sezonem odeszły m.in. Natalia Błaszczak oraz Paulina Pilichowska (obie dołączyły do drużyny Mon-Pol Płock). Do 1 składu dołączyły koszykarki z młodszego rocznika. Miały one z czasem wspomóc kadrę MUKS’u Poznań na cały sezon.
Od samego startu kampanii “Muksiary” pokazują, że są w wysokiej dyspozycji. Na samym starcie wygrały 3 mecze z rzędu. Później przyszła porażka z liderem tabeli, Koroną Kraków. Co ciekawe, było to spotkanie rewanżowe, które odbyło się zaledwie tydzień po pierwszym spotkaniu tych ekip. Zaledwie dzień po porażce z drużyną z województwa małopolskiego, podopieczne Macieja Brodzińskiego rozegrały wyjazdowe spotkanie z Contimax Bochnia, wygrane przez Poznanianki
73:62. Przez kolejne mecze MUKS okazywał się niepokonany. Fantastyczne wygrane m.in. z Tęczą Leszno czy Grot Tomiq Pabianice sprawiły, że drużyna zajmuje pewne 2 miejsce. Dodatkowo na własnej hali ekipa z Poznania jest niezwyciężona z bilansem 6-0.
Na uwagę zasługuje postawa kluczowych zawodniczek. Aleksandra Zięmborska rozpoczęła sezon fenomenalnie, zdobywając w 1 kolejce 34 punkty, co stanowiło 49% punktów całej drużyny. Wysoką formę utrzymuje przez całą kampanię. Efektem tego jest 208 punktów, co daje średnią 17,3 na mecz (piąty wynik w I lidze). Również postawa Weroniki Woźniak oraz Weroniki Papiernik zasługuje na pochwały. Pierwsza z nich oddała 44 celne rzuty zza linii. Jest to najlepszy wynik spośród oszykarek 1 Ligi. W grudniu na 112 rozegranych minut zdobyła 81 punktów, a celność rzutów za 3 punktów oscylowała w granicy 48 %. Zaowocowało to nagrodą MVP grudnia dla „jedynki” MUKS’u. Natomiast kapitan drużyny dzielnie dyryguje rozgrywaniem akcji. W tym momencie ma na swoim koncie 79 kluczowych zagrań, co również klasyfikuje ją wysoko w rankingu indywidualnych statystyk.
Dodając do tego dobrą dyspozycję doświadczonych zawodniczek w postaci Alicji
Szloser oraz Magdaleny Ratajczak i uzupełniające je młode wilczyce m.in. Natalia Juskowiak i Marta Masłowska sprawia, że poznanianki są czołową drużyną w swojej grupie. Jednakże trzeba oddać, że to cała drużyna składa się na tak dobre wyniki i dziewczyny stanowią świetną grupę zawodniczek cieszące się koszykówką.
Zawodniczki MUKS’u Poznań notują średnio na mecz 74,8 punktów. Warta podkreślenia jest postawa w defensywie, gdyż na ten moment drużyna straciła na parkiecie najmniej punktów ze wszystkich drużyn grupy B (678).
Dla przypomnienia w sezonie 2018/19 MUKS po 12 spotkaniach miał bilans 7-5, zaś
w następnym sezonie zanotowały 9 wygranych i 3 przegrane. Postawa koszykarek z Poznania z pewnością napawa optymizmem. Choć to dopiero początek rundy rewanżowej, apetyt kibiców na dobry wynik jest spory. Od 2017 roku poznanianki kończą sezon na ćwierćfinałach fazy play-off. W tym sezonie jest szansa na przełamanie. Czas pokaże, czy rok 2021 będzie szczęśliwy dla fanów koszykówki w Poznaniu.
KAMIL ZAJĄC