Gitarowy Rekord Świata – Wrocław 2021 r.

Gitarowy Rekord Świata to impreza, która odbywa się co roku 1 maja we Wrocławiu. W tym roku, ze względu na sytuację epidemiczną odbyła się w późniejszym terminie w formie hybrydowej. Chętni mogli przyłączyć się do Największej Gitarowej Orkiestry Świata, grając online lub na żywo na wrocławskiej Pergoli. Mimo upału, podczas finału zagrały tłumy gitarzystów. Niestety tym razem nie udało się pobić rekordu, jednak zostało podkreślone, że w 2021 roku głównym celem wydarzenia była możliwość spotkania się na żywo i wspólnego grania. Pomysłodawca wydarzenia, Leszek Cichoński, podczas finału powiedział, że marzy o tym, by w przyszłym roku móc zagrać z uczestnikami wszystkie utwory w programie, nie tylko „Hey Joe” Jimiego Hendrixa. W 2022 roku planowany jest powrót imprezy na wrocławski rynek.

Gitarowy Rekord Świata Wrocław 2021
Fot. Konrad Czapracki

Występy gwiazd polskiej sceny muzycznej

Wydarzenie rozpoczęło się występem Blues-Rock Guitar Workshop poprowadzonym przez samego Leszka Cichońskiego. Później na scenie pojawili się między innymi Jan Borysewicz, Łukasz Łyczkowski i Mieczysław Jurecki, którzy wspólnie wykonali utwór „Zawsze tam, gdzie Ty”. Jan Borysewicz w krótkiej rozmowie po koncercie przyznał, że jest z niego bardzo zadowolony. Dodał, że na Gitarowym Rekordzie Świata panuje wyjątkowa atmosfera stworzona przez wielu zdolnych ludzi.

Podczas eventu wystąpili również m.in. Grzegorz Skawiński wraz z Patrycją Markowską, która zagrała online. Wykonali utwór „Foxy Lady” Jimmiego Hendrixa. Koncert w sieci poprowadził również Grzegorz Markowski, grając „Nie płacz Ewka”.

Uczestnicy wydarzenia

Na wrocławskiej pergoli mimo upalenj pogody zjawiły się tłumy, aby wspólnie zagrać w finale „Hey Joe”. Można było spotkać ludzi z całej Polski, w różnym wieku, których łączy miłość do muzyki. Część z nich już po raz kolejny brała udział w biciu rekordu. W formie online zagrały osoby prawie z całego  świata, m.in. z Nowej Zelandii i z Australii.  Uczestnicy wydarzenia, z którymi udało się przeprowadzić krótkie rozmowy, przyznali, że tęsknili za tego typu imprezami i koncertami podczas pandemii. Jedna z gitarzystek powiedziała, że „dobrze widzieć, że są ludzie, którzy naprawdę muzykę mają we krwi i lubią ją odczuć wspólnie”.

Gitarowy Rekord Wrocław 2021
Fot. Konrad Czapracki

Koncerty zespołów Koniec Świata oraz Pidżama Porno

Tego samego dnia, w godzinach wieczornych na wrocławskiej Pergoli zagrał zespół Koniec Świata, a później Pidżama Porno. Pierwszy zespół w trwającym jeszcze upale zaprezentował takie utwory, jak „Na moście w Sarajewie” i „Oranżada”. Publiczność poprosiła o bis i go otrzymała. Niedługo po pierwszym występie zagrała Pidżama Porno. Grabaż podkreślił, że to ich pierwszy koncert od października zeszłego roku. Pidżama Porno wykonała swoje znane utwory, m.in. „Ezoteryczny Poznań” i „Twoja generacja”. Zespół również zagrał na bis.

Rozmowa z organizatorem – Leszkiem Cichońskim

Czy przed pierwszą próbą pobicia rekordu spodziewał się Pan, że będzie to wydarzenie cykliczne?

Nie, zupełnie o tym nie myślałem, ale już po pierwszej próbie wiedziałem, że będziemy to starali się powtórzyć. Pierwsze pięć lat to były bardzo trudne lata, bo jeszcze miasto nie było przekonane, że warto inwestować w tę imprezę i ją rozwijać. Naprawdę było bardzo ciężko doprowadzić do tego, żeby tyle ludzi zagrało i tak od chyba 2007 roku już mieliśmy wsparcie miasta takie konkretne i w 2008 roku po raz pierwszy pobiliśmy Rekord Guinnessa. Było 1951 gitar i Amerykanie nas pobili parę miesięcy później, zebrali 2052 gitary, a myśmy zebrali na rynku we Wrocławiu w 2009 6346 gitar. Czyli trzy razy więcej niż w Ameryce. No i od tego się zaczęło. Najmniej 5 tysięcy było tutaj, przy huraganowym deszczu i burzy. To jest tak samo troszkę jak dzisiaj w ten upał. Jest niesamowity gorąc, 30 stopni i no ponad 1000 osób gra i cieszy się muzyką. To najważniejsze.

Czy jest Pan zadowolony z przebiegu wydarzenia?

Jestem bardzo zadowolony. Widziałem, że ludzie się świetnie bawią i grają przede wszystkim. Grają nie tylko „Hey Joe”, grają też inne utwory i to jest dla mnie bardzo ważne i cenne, bo wątek edukacyjny jest dla mnie istotny, żeby ludzie właśnie się przygotowali do tego, żeby sobie pograli, żeby nauczyli się jeszcze jednego utworu, jeszcze jednego utworu. Na stronie leszekcichonski.pl/rozgrzewka są te utwory na lekcjach wideo.

Jakie są plany na przyszły rok i Gitarowy Rekord Świata?

Na razie odpoczniemy troszkę po tym roku. Na pewno zaprosimy jakąś wielką gwiazdę. Nie wiemy, to na razie nie możemy mówić, kto to będzie. Są takie plany poważne i zaproszenia poszły. Będzie pięknie.

Leszek Cichoński, Fot. Konrad Czapracki

W najbliższych dniach na Instagramie Radia Meteor pojawi się fotorelacja wrocławskiej Pergoli. Przyszłoroczny Gitarowy Rekord Świata z pewnością będzie równie pięknie, więc już teraz zapraszamy Was do wzięcia udziału!

Po więcej ciekawych tekstów ze świata kultury zapraszamy tutaj -> meteor.amu.edu.pl/programy/kultura/