Szanse i nadzieje gospodarzy Mundialu w 2026 roku. Czego możemy się po nich spodziewać?

źródło: www.fifa.com

Mistrzostwa Świata w piłce nożnej, których gospodarzem jest Katar, trwają w najlepsze. Reprezentacja Kataru to absolutny debiutant na mundialu, co w szczególności rzuca się w oczy podczas rozgrywanych przez nich spotkań. Dodatkowo katarska publiczność kompletnie nie jest zainteresowana wydarzeniami boiskowymi, co potwierdzają sytuacje między innymi z meczu otwarcia, gdzie stadion w 60. minucie całkiem opustoszał. Katarczycy to najgorsi gospodarze mistrzostw w historii, którzy po dwóch spotkaniach grupowych stracili szansę na awans do fazy pucharowej. Co muszą więc zrobić przyszli gospodarze, aby nie podzielić losu Kataru? Jakie szanse na swoim „zjednoczonym” mundialu mają Stany Zjednoczone, Kanada oraz Meksyk? W poniższym artykule chciałbym przedstawić największe nadzieje amerykańskiej piłki oraz wyciągnąć kryształową kulę, aby przewidzieć, kto może zostać gwiazdą mundialu w swoim kraju.

Reprezentacja Stanów Zjednoczonych

Piłka nożna w USA przeżywa renesans. Odmłodzona kadra Gregga Berhaltera prezentuje się bardzo dobrze na obecnym mundialu i daje nadzieję na dobry wynik teraz bądź już za 4 lata, gdy będą jednym z gospodarzy mistrzostw świata w piłce nożnej.    Przyjrzyjmy się więc dwóm zawodnikom, którzy moim zdaniem mogą podbić świat i stać się absolutnymi brylantami w reprezentacji Stanów Zjednoczonych w 2026 roku.

Weston McKennie

McKennie to energiczny pomocnik, który wprowadza intensywne podejście do gry reprezentacji USA. To było coś, co Andrea Pirlo podkreślał, będąc trenerem Juventusu; Weston zmaksymalizował swoje mocne strony i złagodził swoje słabości. Jego wkład w grę w środku pola na obecnym mundialu jest nieoceniony. McKennie potrafi pracować dobrze w odbiorze, a zarazem skutecznie napędzać ataki USA. Zawodnik ten w 2026 roku będzie mieć 28 lat, co jest wręcz idealnym wiekiem dla piłkarza. Z pewnością wszyscy interesujący się „soccerem” w Stanach trzymają kciuki za pomocnika Juventusu. Weston McKennie ma potencjał, aby być liderem swojej reprezentacji w 2026 roku.

USA na mundialu 2026
źródło: ussoccer.com

Yunus Musah

Pomimo tego, iż reprezentował Anglię w młodzieżowych reprezentacjach, Yunus Musah jest jednym z najbardziej ekscytujących młodych talentów w USA. Zmienił swoją przynależność reprezentacyjną niedługo po tym, gdy dokonał ważnego skoku w swojej klubowej karierze – opuścił akademię Arsenalu i udał się do Valencii z Hiszpanii.

W zespole Gennaro Gattuso wykorzystuje swoje warunki i atletyzm, oprócz tego świetnie radzi sobie z pressingiem rywala, dobrze czuje się w wybieganiu na wolne pole i korzystaniu z przestrzeni w kontrataku. Kolejnym krokiem w jego rozwoju jest przyzwyczajenie się do rozgrywania piłki pod bramką rywala. W swojej obecnej formie jest znacznie bardziej graczem box to box. W obronie Musah jest pracowity oraz agresywny w odbiorze, co w dzisiejszych realiach jest zdecydowanym plusem tego zawodnika. 20-letni Musah to perełka amerykańskiej piłki, która ma szansa zwojować świat i stać się filarem swojej drużyny na mistrzostwach świata w 2026 roku.

źródło: The Mirror

Reprezentacja Kanady

Kanada to niewątpliwy bohater ostatnich dni mundialu. Ich eksplozywna i pełna pasji gra spodobała się kibicom na całym świecie. Jest to młoda drużyna, która ma naprawdę jasne perspektywy przed sobą i może dużo namieszać w światowym futbolu. Kto może poprowadzić ten naród w 2026 roku do chwały i sensacji na mundialu?

Alphonso Davies

„Phonzie”, czyli idol wielu młodych kibiców, popularny ze względu na swój widowiskowy styl gry oraz streamowanie na twitchu i niesamowity kontakt z kibicami, jest najbardziej rozpoznawalnym zawodnikiem reprezentacji Kanady. To twarz tej drużyny, nadzieja kanadyjskiej piłki i niewątpliwie utalentowany zawodnik.

W Bayernie Monachium Davies gra najczęściej jako lewy obrońca. W reprezentacji Kanady natomiast, ten 22-letni zawodnik gra jako skrzydłowy. Jego największym atutem jest szybkość, lecz nie można odmówić mu umiejętności dryblingu oraz wizji boiska. Dodatkową zaletą Alphonso Daviesa jest jego gra obronna, która cały czas jest poprawiana poprzez grę w jednym z najlepszych klubów świata.

Davies to największy talent Kanady od lat, o ile nie w całej historii kraju. Wyceniany na 70 milionów euro podczas mundialu w 2026 roku będzie mieć 26 lat. Wszystko na to wskazuje, iż może być jedną z największych gwiazd tych mistrzostw. Jedyne, czego pozostaje mu życzyć to zdrowia, ponieważ największym problemem i bolączką tego zawodnika są kontuzje.

Kanada na mundialu 2026
źródło: Canada Soccer

Jonathan David

Ten młody i utalentowany kanadyjski piłkarz haitańskiego pochodzenia już teraz uznawany jest za niesamowity talent. Wraz z Alphonso Daviesem mogą namieszać w ataku pod bramką rywala. David to szybki i zwinny napastnik, który potrafi być niezwykle bramkostrzelny. Na co dzień występuje we francuskim LOSC Lille, gdzie w sezonie 2022/2023 w 15 spotkaniach zdobył 9 bramek i zanotował 3 asysty.

Wyceniany na 45 milionów euro napastnik już teraz jest kluczowym elementem układanki reprezentacji Kanady, notując 22 bramki w 36 meczach. David w 2026 roku również będzie mieć 26 lat i jeżeli podtrzyma tempo rozwoju, może przyjeżdżać na zgrupowanie przed mistrzostwami świata w swoim kraju jako zawodnik jednego z topowych klubów w Europie. Jakbym opisał Davida najkrócej, jak się da? Jest szybki. Jest skuteczny.

źródło: Canada Soccer

Reprezentacja Meksyku

Zapewne większość z polskich kibiców po wtorkowym spotkaniu ma dosyć krytyczne spojrzenie na kadrę Gerardo Martino. Moim zdaniem jednak, do 2026 roku kadrę Meksyku czeka rewolucja i naprawdę mało prawdopodobne jest, iż ten menadżer utrzyma się na posadzie szkoleniowca Meksyku. Przejdźmy jednak do zawodników, którzy mogą stanowić o sile Meksyku na mundialu w 2026 roku.

Edson Alvarez

Defensywny pomocnik Ajaksu Amsterdam już dziś zdobywa cenne doświadczenie na katarskich boiskach w reprezentacji Meksyku. Alvarez to solidny zawodnik, który ma na swoim koncie już 60 występów w kadrze Meksyku, przez co może pójść w ślady legendarnego Raphaela Marqueza. Jego największymi zaletami jest gra w destrukcji i uprzykrzanie życia rywalom. Potrafi zdominować środek pola, a także uspokoić grę swojej drużyny. Pod względem technicznym ma jeszcze sporo do nauczenia, a regularne treningi i gra dla Ajaksu mogą mu w tym zdecydowanie pomóc. Edson Alvarez ma szansę stać się zawodnikiem niezwykle solidnym, który w wieku 29 lat na mistrzostwach w 2026 roku powinien być filarem meksykańskiej defensywy lub środka pola.

Meksyk na mundialu 2026
źródło: Goal.com

Jorge Sanchez

Prawy obrońca Ajaksu Amsterdam może być nieoczywistym wyborem, jednakże ma on potencjał na bycie światowej klasy obrońcą. Sprowadzony latem 2022 roku z meksykańskiego CF America, Sanchez regularnie występuje w Eredivise, gdzie zanotował 1 asystę w 7 spotkaniach. Jorge Sanchez to szybki, zwinny defensor, który potrafi namieszać w ataku. Prawonożny zawodnik może grać po obu stronach obrony. Sanchez umie wykorzystywać wolną przestrzeń, co przenosi się na ofensywną grę. Udało mu się nawet w tym sezonie zdobyć jedną bramkę dla drużyny z Amsterdamu. Bywa on jednakże nieuważny w obronie. Często nie potrafi zachować koncentracji przez całe spotkanie, co skutkuje nieprzemyślanymi faulami i żółtymi kartkami (między innymi w meczu z Polską na mundialu). Natomiast patrząc na całokształt, 24-letni obrońca reprezentacji Meksyku może być ciekawym elementem kadry w 2026 roku.

źródło: AFC Ajax

Autor: Jakub Przekwas

Po więcej sportowych treści zapraszamy na: Planeta Sportu