Sistars, Sofa, Afromental, Córy — czwarta instalacja polskiego R&B nad Wisłą. Kasia Tontor i Natalia Hoffmann-Pawlak w duecie.
Michał Idziak
Krótko o pewnym grymasie, który — jak się okazuje — jest najmilszą rzeczą, jaka może spotkać artystę-muzykanta. Stank face
PJ Morton z kolejną częścią opowieści o tym, jak brzmiałby soul czy r&b gdyby ludzie wciąż chodzili do (czarnych) kościołów.
Tak mniemał o sobie Kanye West — pierwszy MC rodem z klasy średniej. W marynarce, z Jezusem na ustach, śledzony amatorską kamerą od czasów kolejnego beatmakera do czasów czarnego republikanina. Reżyseria Za 5-godzinne marzenie wojera odpowiada Clarence Coodie vel to […]
Robert Glasper jest tym rzecznikiem otwartego kościoła jazzu, który, w luźnym t-shircie i z czapką typu beanie w zamkniętych, nieklimatyzowanych pomieszczeniach, w koncyliacyjnym tonie, powołując się na nobliwych przodków, próbuje pojednać zwaśnione rody jazzu i hip-hopu. Być może chce przypomnieć, w […]
Samm Henshaw 28 stycznia 2021 roku puścił w świat 16 nowych nagrań, na tyle jednak znanych i tak brzmiących, że ich rekrutacja przez popularne stacje radiowe jest (lub już była) tylko kwestią czasu. Nie jest to bynajmniej zarzut: człowiek musi […]
Koncepcja długiego trwania — co dały potomnym legendarne, nocne sesje drugiej połowy 90's w Electric Lady Studios? Część 1, D'Angelo.
Rok 1969 — 12 miesięcy wieńczących okres ponowoczesnego Sturm und Drang — dekady fascynacji New Age i LSD, kiedy anachoretów dawnych, szlachetnych czasów zastąpili szukający duchowej nirwany hippies, a którzy za przewodnika mieli Timothego Leary i Antonio Gramsciego. Wynaleziono free […]
Historia świata nie jest niczym innym jak biografią wielkich ludzi — myślał w swoim czasie Thomas Carlyle. Zapewne widział oczami duszy tych, którzy stąpali po bujnych krainach wódki, magii i czarów. Opowieści o nich rozchodziły się pocztą internetową w przybliżeniu od 12 lat. Twórca być […]
Terrace Martin w skąpanym — wedle czarnej legendy — w krwi, strzelaninach, szemranych interesach południu Los Angeles swoim saksofonem wywoływał deszcz zapomnienia dla wszystkich korzystających z licencji cancel culture wobec sceny z Crenshaw. Nie zapominając o duchach swoich muzycznych przodków, wbrew panującym modom, podążał już słabo widoczną, zarośniętą do pewnego stopnia drogą jam sessions, cover sessions. Jako jeden z wielu przez lata ze […]