W dzisiejszym artykule przyjrzymy się pozycji rozgrywającego, według wielu, pozycji najbardziej odpowiedzialnej, jednak często bezzasadnie spychanej na dalszy plan. Omówimy sobie również grę tych, którzy inspirują młode pokolenie siatkarzy oraz to, co wpływa na wyjątkowość rozgrywających, zwanych również w siatkarskim slangu „sypaczami”.
Najważniejszy na boisku
Pozycja rozgrywającego w siatkówce jest specyficzna i bardzo odpowiedzialna. To on decyduje, do kogo pośle piłkę na atak, w jakim tempie to zrobi oraz przede wszystkim, czy zrobi to precyzyjnie. Oczywiście, w żaden sposób nie wolno umniejszać przy tym przyjmującym oraz libero. W końcu to oni muszą dostarczyć piłki po zagrywce wprost na palce rozgrywającego. To jednak właśnie na „sypaczu” spoczywa obowiązek mądrego prowadzenia gry. Mądrego, czyli uruchamiającego wszystkie strefy w ataku, znajdywaniu i wykorzystywaniu liderów. A przede wszystkim ważna jest wspomniana wcześniej precyzja, bez której żaden zawodnik nie będzie w stanie płynnie wyprowadzić skutecznego ataku bądź kiwki.
Na świecie przewija się sporo nazwisk bardzo dobrych rozgrywających, jednak w tym artykule chciałbym się przyjrzeć tym najlepszym, prezentującym najwyższy poziom. Co sprawia, że ich gra wyróżnia się na tle innych zawodników na tej pozycji? Jakie to nazwiska i dlaczego mówi się o nich jako o najlepszych? Tego dowiecie się poniżej!
Luciano De Cecco
Nazwisko, które dla wielu stało się symbolem siatkarskiej wirtuozerii. Argentyńczyk przez większość swojej kariery występował we Włoszech. Od tego sezonu możemy podziwiać De Cecco na polskich halach w rozgrywkach PlusLigi. Luciano słynie przede wszystkim z tego, z czego powinni słynąć rozgrywający – ze swojej nieprzewidywalności oraz pomysłowości. Ma wrodzony talent do wrzucania piłek do środkowych w pierwsze tempo z praktycznie każdego miejsca na boisku, co jest praktycznie niemożliwe do przewidzenia dla każdego racjonalnie myślącego środkowego. Do legendy przeszły również jego wystawy jedną ręką zarówno do środkowych, jak i do atakujących. Nawet tych wykonujących atak zza linii trzeciego metra. Jest wielu, którzy próbują tego typu zagrań. Mało komu jednak udaje się zrobić to z taką precyzją i wyczuciem, jakie pokazuje nam „Magik z Argentyny”. Warto śledzić 37-latka, zwłaszcza że na razie nie zamierza kończyć swojej przygody z siatkówką. Oby ta wspaniała kariera trwała jak najdłużej!
Simone Giannelli
Włoski rozgrywający, który posiada niespotykaną koordynację dłoni i palców, nie raz już zachwycił siatkarski świat. Jest wysoki (199 cm) jak na swoją pozycję, co pozwala mu sięgać piłki znacznie wyżej niż większości graczy na tej samej pozycji, co jest bardzo dużym atutem tego zawodnika. Giannelli jest bardzo dokładny w swoich zagraniach, a każdy kontakt z piłką wydaje się przemyślany i przygotowany dużo wcześniej. Przy dokładnie dogranej piłce po przyjęciu, zgubienie bloku przez Włocha jest niemal pewne. On sam ze swoją kreatywnością stał się już dawno inspiracją dla wielu młodych zawodników. Gracze występujący z Giannellim w jednej drużynie bardzo sobie chwalą współpracę z Włochem. Nie dość, że jest wybitny w swoim siatkarskim fachu, to jeszcze jest świetny w podtrzymywaniu pozytywnej atmosfery w szatni. Kto wie, być może doczekamy się kiedyś Simeone w naszej lidze. Ten fakt z pewnością ucieszyłby wszystkich fanów siatkówki w Polsce.
Simeon Nikolov
Przechodzimy do zawodnika, który jest usposobieniem odwagi, bądź według niektórych, siatkarskiej brawury. Jakkolwiek będziemy to nazywać, wiadome jest jedno – to działa! Bułgar ma dopiero osiemnaście lat, a już teraz uważany jest za jednego z najlepszych rozgrywających na świecie. Również bardzo wyskoki (208 cm) siatkarz znany jest ze swoich ataków z drugich piłek, tuż po dograniu z przyjęcia. Ze względu na swoje warunki fizyczne Nikolov atakuje bardzo widowiskowo, wbijając efektowne siatkarskie „gwoździe” w boisko przeciwników.
Dużo się mówi o chęci zmiany pozycji osiemnastolatka z rozgrywającego na atakującego. W historii siatkówki było kilka takich przypadków. Najbardziej znanym jest bez wątpienia ten Nimira Abdel-Aziziego, gracza z Holandii, który zmienił rozegranie na atak w 2016 roku. Zmiana ta wyszła mu na dobre, ponieważ dzisiaj mówi się o nim jako o jednym z najlepszych, jak nie najlepszym atakującym w historii. Czy taki sam los czeka Nikolova? Na razie wiemy tylko, że Simeon jest niezwykle odważnym i pomysłowym rozgrywającym, który zna się na piłkach przyspieszonych jak mało kto we współczesnej siatkówce. Wspaniale ogląda się jego pracę na rozegraniu, a mając w głowie fakt, że chłopak ma dopiero osiemnaście lat, ciężko sobie wyobrazić, jaki poziom będzie reprezentował w przyszłości.
Mam nadzieję, że przybliżyliśmy Wam zadania oraz specyfikę pozycji rozgrywającego w siatkówce. Nie wolno pomijać „sypaczy” w analizie oraz ocenach gry zespołów, ponieważ to oni stanowią trzon i mózg drużyny. Często, dopóki nie prezentują bardzo widowiskowych zagrań, wykonują swoje zadanie trochę w cieniu zawodników, którzy atakują piłki i kończą akcje. Bez rozgrywających oraz ich precyzji tych punktów by nie było. Zupełnie, jakby nie było całej drużyny. Podziwiajmy i rozkoszujmy się grą tych najlepszych, bo to, co potrafią zrobić z piłką na palcach, zapiera dech w piersiach.
Tymoteusz Jaroszewski
***
Po więcej ciekawych tekstów ze świata sportu zapraszamy tutaj -> Planeta Sportu
