Styczeń nieubłaganie (i chyba też na szczęście) dobiegł końca. W związku z tym postanowaliśmy przyjrzeć się najciekawszym kawałkom, które ukazały się w tym miesiącu. I naprawdę jest się z czego cieszyć, bo styczniowe płytki zapowiadają świetny rok. Może nie wszystkie z nich utrzymują słuchających w dobrym nastroju, bo zarówno nowa płyta zespołu Deerhunter, skręcającego w popowo-melodyjne brzmienia, jak i singiel od Weyes Blood mówią o rozczarowaniu współczesnym światem. W przeciwieństwie do nowej płyty Jamesa Blake’a wyrosłej ze współpracy z hiphopowymi twórcami, która przepełniona jest opowieściami o szczęśliwej miłości. Oprócz tego w oststni czwartek bujaliśmy się przy Toro y moi, szaleliśmy razem z CHAI i dawaliśmy sobie z Lizzo. Było tego sporo, więc jeśli coś Was zainteresowało i chcecie sprawdzić jakiś kawałek wrzucamy naszą tracklistę:
- Weyes Blood – Andromeda
- Deerhunter – Plains
- CHAI – Fashionista
- Hockeysmith – Lonely Loving Me
- Toro y moi – Laws of the Universe
- Lizzo – Juice
- James Blake x ROSALIA – Barefoot in the park
- Vampire Weekend – Harmony Hall