27 sierpnia 1953 roku, w nowojorskim Radio City Music Hall po raz pierwszy oficjalnie wyświetlono film Rzymskie Wakacje. Dziś, po 70 latach od premiery, produkcja pozostaje jedną z najbardziej kultowych i najpiękniejszych historii miłosnych w dziejach kina.
70. urodziny arcydzieła
Tytuł Rzymskie Wakacje o uszy obił się z pewnością większości z nas. Produkcja z Audrey Hepburn i Gregorym Peckiem w rolach głównych do dziś pozostaje jednym z najbardziej kultowych filmów romantycznych, jakie nosiły na sobie kinowe ekrany. Dzieło pełne emocjonalnych uniesień, humoru, a także pięknych ujęć Wiecznego Miasta stało się na przestrzeni lat swojego rodzaju fundamentem dla współczesnego kina. Rzymskie Wakacje wykłada się w szkołach filmowych, o Rzymskich Wakacjach rozmawia się przy obiedzie, Rzymskie Wakacje ogląda się niezliczoną ilość razy dla doświadczenia jeszcze raz tych samych emocji.
W 1953 roku film Williama Wylera zdobył 3 Oscary, umieścił Audrey Hepburn na szczycie i znacząco wpłynął na globalną kulturę. Historia zbiegłej księżniczki, zakochanej w prostym dziennikarzu trafiła do milionów serc i została tam na kolejne 70 lat. Mimo upływu czasu Rzymskie Wakacje wciąż wzruszają, bawią i inspirują, aspirując do tytułu Wiecznego Filmu.
Rzymskie Wakacje – magia antycznej miłości
Fabuła Rzymskich Wakacji jest historią napisaną przez amerykańskiego scenarzystę – Daltona Trumbo. Mężczyzna oparł swój scenariusz na prawdziwych wydarzeniach, które dotyczyły nikogo innego jak samej Elżbiety II i jej siostry – księżniczki Małgorzaty. Akcja filmu ma miejsce w Rzymie, gdzie z wizytą przyjeżdża następczyni tronu bliżej nam nieznanego państwa – Księżniczka Anne (Audrey Hepburn).
Przytłoczona napiętym grafikiem i presją związaną z zajmowanym stanowiskiem bohaterka postanawia uciec i zniknąć pośród ciepłej, rzymskiej nocy. Tam, śpiącą na ławce przy ruinach Forum Romanum, spotyka ją młody dziennikarz – Joe Bradley (Gregory Peck) – który (ku swojemu niezadowoleniu) zabiera ją ze sobą do domu.
Zorientowanie się, że kobieta, którą znalazł śpiącą w nocy w środku miasta, jest tak naprawdę księżniczką, pozostaje tylko kwestią czasu. Zachęcony wizją świetnego materiału i dobrego zarobku, postanawia spędzić z dziewczyną cały dzień, by potem napisać o tym w lokalnej gazecie. Na przeszkodzie w spełnieniu swojego celu mężczyźnie staje jednak uczucie, które zaczyna żywić do nowo poznanej następczyni tronu. Magia Rzymu przejmuje nad parą kontrolę i prowadzi ich prosto do zaułka miłości, z którego wyjście prowadzi jedynie przez łzy.
Audrey Hepburn
Postać Księżniczki Anne przyniosła sukces nie tylko całej produkcji, ale i samej odtwórczyni głównej roli. Audrey Hepburn dzięki wystąpieniu w Rzymskich Wakacjach zdobyła swojego pierwszego Oscara za najlepszą aktorkę oraz zyskała światową sławę. Po premierze w 1953 roku 24-letnia gwiazda zaczęła pojawiać się na okładkach Vogue czy Time i ewoluowała w ikonę kobiecej mody lat 50/60. Za sprawą Hepburn popularna stała się na przykład charakterystyczna fryzura pixie cut, którą masowo zaczęto nosić nawet w Japonii.
Niemniej jednak Audrey Hepburn nie była kolejnym uosobieniem seksualności Hollywood (jak wyglądało to w przypadku wielu powojennych gwiazd). Aktorka stała się alternatywnym ideałem piękna nie tyle dla mężczyzn, ile dla kobiet. Zamiast nastoletniej figlarności i blasku, Audrey uosabiała klasę i dojrzałość. Było to dla showbiznesu coś zupełnie nowego. John F. Kennedy jeszcze jako senator przyznał, że Audrey Hepburn to zdecydowanie jego ulubiona aktorka.
Rzymskie Wakacje były więc dla młodej gwiazdy drzwiami do następnych, kultowych produkcji: Sabrina (1954) czy Śniadanie u Tiffany’ego (1961). Nie ma się czemu dziwić, jej występ u boku powściągliwego Pecka zebrał lawinę pozytywnych opinii krytyków. Jak mówił William Wyler o wybraniu Hepburn do roli Księżniczki Anne:
Miała wszystko, czego szukałem – urok, niewinność i talent. Była bardzo zabawna. To było absolutnie urocze.
William Wyler
Wspaniała. Niesamowita dziewczyna, naprawdę. Ona może zrobić wszystko bez jakiegokolwiek wysiłku.
Gregory Peck o Audrey Hepburn
Rzymskie Wakacje – wycieczka po Wiecznym Mieście
Wyjątkowość Rzymskich Wakacji podkreśla fakt, iż zostały one w całości nakręcone w Rzymie. Początkowo, z racji na okres letni i wysokie temperatury, twórcy rozważali postawienie makiet w Los Angeles. Niemniej jednak Wyler stwierdził, że atrapa nigdy nie odda piękna Wiecznego Miasta. Produkcja stała się więc pierwszym amerykańskim filmem nakręconym w całości we Włoszech. Jak wspominają twórcy – kręcenie Rzymskich Wakacji nie należało do najłatwiejszych. Przez upały aktorom spływały makijaże i przegrzewały się kamery. Na dodatek, w Rzymie odbywały się demonstracje polityczne, a nawet dochodziło do walk między zwolennikami partii chadeckiej i komunistycznej.
Pomimo dostępności największego studia we Włoszech, reżyser zdecydował się na nakręcenie większości scen w plenerze. W ten sposób, oglądając Rzymskie Wakacje mamy okazję odwiedzić Forum Romanum, Plac Wenecki, Panteon, Fontannę di Trevi, Koloseum, brzeg Tybru, Schody Hiszpańskie i wiele innych historycznych miejsc. Lista lokacji jest tak obszerna, że powstały nawet plany wycieczek po Rzymie oparte właśnie na filmie z 1953 roku. Wyler szybko zaczął żałować tego, że zdecydował się na kręcenie na czarno białej taśmie. Ze względu na piękno rzymskich budowli, chciał przerzucić się na kolorową kliszę, producenci jednak mu odmówili ze względu na kończący się czas i budżet.
Historia pisana przez ludzi
Kolejnym ciekawym zjawiskiem, które miało miejsce na planach zdjęciowych, było zachowanie lokalnej społeczności. Z początku ambiwalentnie nastawieni do filmowców mieszkańcy miasta, z czasem zaczęli wszędzie chodzić za ekipą filmową, okupując każde miejsce, w którym kręcono Hepburn i Pecka. Przez to, w wielu scenach możemy zobaczyć prawdziwy, niereżyserowany tłum gapiów. Co więcej, na podstawie ich reakcji, reżyser często decydował o wykonaniu lub zrezygnowaniu z dubla.
Kiedy William Wyler nie był zadowolony z jakiegoś ujęcia i mówił: Spróbujmy jeszcze raz, to nie było to, o co mi chodzi, ludzie z tłumu zaczęli krzyczeć: Nie, przecież było wspaniałe. Im się podobało. Znowu, kiedy Wyler stwierdził: W porządku, możemy to puścić, z tłumu odezwały się głosy: Powtórzcie to jeszcze raz. Willie nauczył się słuchać tych ludzi, bo zazwyczaj mieli oni rację.
Gregory Peck
Ze scen, które przeszły do historii z pewnością należy wymienić tę, w której para bohaterów przemierza ulice Rzymu na skuterze marki Piaggio Vespa. Istotnym jest również moment filmu, gdzie Joe straszy Anne przy Ustach Prawdy. Jak się okazuje, scena była w pełni zaimprowizowana przez Pecka, a Audrey Hepburn naprawdę krzyknęła ze strachu.
Rzymskie Wakacje – Wieczny Film
Po 70 latach istnienia, Rzymskie Wakacje pozostają jednym z najlepszych filmów romantycznych wszechczasów. Produkcja wywarła niesamowity wpływ na kulturę popularną lat 50’ i 60’ zostawiając trwały odcisk na wiele następnych dekad. Dzięki niej, światu przedstawiona została postać Audrey Hepburn, a w sztuce filmowej wytyczono nowe kierunki. Nominowane do dziesięciu, nagrodzone trzema Oscarami Rzymskie Wakacje zdecydowanie zasługują na miano (podobnie jak samo miasto Rzym) Wiecznych.
Po więcej ciekawych tekstów ze świata kultury zapraszamy tutaj – meteor.amu.edu.pl/programy/kultura