Tak moi mili – wszystko co dobre kiedyś się kończy. Ostatnia audycja Płytozbioru w tym sezonie już dziś, a że poprowadzę ją solo (jak na samym początku), to wrócimy do zespołu, który już kiedyś brałem na warsztat. Czas na Cool Kids of Death v2.0.
Tym razem będzie to podróż nie tylko analityczna, ale i sentymentalna, bo poczuję się jak w momencie, kiedy to moja skromna audycja dopiero co wchodziła na antenę. Ale dość smęcenia! Tym razem CKOD bez braków, niedomówień i niepewności. O każdej ich płycie, bez wyjątku, opowiem już dziś o 21:00. Będzie młodzieńczy bunt, brudne disco i zaskakujące zmiany, zapraszam.