Przewodnik po nieznanym
22 maja 2019 roku miało miejsce spotkanie z Panią Martą Królikowską. Jest to laureatka konkursu na opowiadanie pod tytułem „Marsylia miasto gościnności i raj kulinarny” organizowanego przez Dom Bretanii w Poznaniu i Urząd miasta Marsylii. Dzięki temu w tym roku mogła spędzić tydzień w Marsylii. Swoimi przeżyciami podzieliła się podczas prezentacji w domu Bretanii. Sama mówi, że poznała to miasto jako turystka oczami mieszkańców. Podczas jej pobytu udało jej się podszkolić język, poznać ciekawych ludzi i ich kulturę oraz pozwiedzać.
Gość w dom…
Mówi się, że Marsylia to bardzo otwarte, gościnne miejsce. Pani Marta pojechała tam z tym przekonaniem z tyłu głowy – nie zawiodła się. Opowiadała o ogromnej gościnności i uprzejmości ludzi. Zaskoczyło ją jaki stosunek mają mieszkańcy do języka francuskiego w ustach turystów. Okazało się, że w innych częściach Francji spotykała się wręcz z wytykaniem jej błędów w mowie, a w Marsylii ludzie byli wyrozumiali gdy w jej wypowiedzi dostrzegli błąd. Mówiła również o studentach zza granicy, którzy chętnie wybierają Marsylię, ponieważ atmosfera jest tak przyjemna, że czują się jak u siebie w domu. Ludzie mieszkający w tym miejscu nabierają marsylijskiego trybu życia jak to określiła Pani Marta. Mogą opowiadać o Marsylii historie bez końca. Ich postawa wynika z miłości do metropolii.
Prowansja potrafi zaskoczyć
Cała Francja słynie z szeroko rozbudowanej kultury. Z tego wynika, że trudno mówić o Marsylii nie odnosząc się właśnie do niej, a jeszcze trudniej nie wspomnieć o kulinarnej stronie miasta. Pani Marta wspomniała o tym co ją zaskoczyło, zdziwiło w tradycyjnej kuchni. Zdradziła, że ludzie mieszkający tam lubią specyficzne rodzaje ryb, nie wyrzucają jedzenia, a Polska odgrywa ogromną rolę w kuchni Prowansji. Właśnie nasz kraj jest największym eksportem tymianku. Zioła prowansalskie? O nie! Tylko polski tymianek.
Jesteście ciekawi co Pani Marta dodała do poruszonych wyżej wątków? A może kochacie podróże i zastanawiacie się czy warto odwiedzić Marsylię, a jeśli tak to co tam zobaczyć? Więcej szczegółów możecie dowiedzieć się z rozmowy Marty Bohdan z Martą Królikowską.