Bycie studentem UAM to nie tylko siedzenie w aulach akademickich, ale również możliwość zdobycia praktycznych umiejętności podczas konferencji naukowych. Tak się składa, że polska reprezentacja zawitała na Uniwersytet La Sapienza w Rzymie w ramach projektu Beyond Language.
Od wielu lat pojawiała się możliwość zorganizowania konferencji w Rzymie, na którą mogliby przyjechać poznańscy studenci z UAM. W tym roku 1 czerwca studenci Miedzyobszarowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych i Społecznych oraz Liberal Arts and Sciences pod kierownictwem prof. UAM dr hab. Rafała Dymczyka prezentowali swoje artykuły naukowe przy katedrze jednego najstarszych rzymskich uniwersytetów.
Wyjść poza język
Inicjatywa konferencji powstała w myśli projektu Beyond Language, realizowanego na Uniwersytecie Wrocławskim od siedmiu lat. W tym roku konferencja trwała od 1 do 4 czerwca 2023 roku. Pierwszy dzień odbywał się stacjonarnie w Rzymie, natomiast kolejne miały charakter zdalny. Zamknięcie wydarzenia odbyło się na Uniwersytecie Wrocławskim, na którym narodził się sam pomysł. Głównym organizatorem cyklicznej konferencji dla młodych badaczy był prof. dr hab. Piotr Chruszczewski – filolog oraz językoznawca. Jego projekt promuje zaawansowanie interdyscyplinarności i ukazuje możliwą naukową ścieżkę rozwoju dla młodych ludzi. Celem tych konferencji jest właśnie wyjście poza język, żeby to on mógł stanowić podstawę badań. Mimo międzynarodowego charakteru konferencji integracja studentów oraz ukazanie ich różnic kulturowych czy językowych było celem pośrednim spotkania.
W wydarzeniu brali udział nie tylko poznańscy oraz wrocławscy studenci. Prelegentami również byli młodzi badacze z Uniwersytetu La Sapiensa we Włoszech, jak i Uniwersytetu Jagiellońskiego. Czwartkowe prezentacje podzielone były na dwie sesje. Pierwsza część została dedykowana Maciejowi Kazimierzowi Sarbiewskiemu – światowej sławy znanemu polskiemu poecie neołacińskiemu z okresu baroku. Druga część poruszała kwestie szeroko rozumianej turystyce, na którą studenci spojrzeli swoim interdyscyplinarnym okiem.
Z dobrym wiatrem w żaglach prof. Dymczyk mówi o Monachium jako przyszłorocznej destynacji konferencji Beyond Language. Dzięki zaangażowaniu profesora, UAM ma możliwość stania się częścią projektu. Współpraca Wrocławia i Poznania prawdopodobnie będzie owocować jeszcze w niejedną konferencję.
Perspektywy dla młodych badaczy
Proces badawczy jest niezwykle czasochłonny i niekiedy mozolny. Siedzenie godzinami w bibliotekach oraz kartkowanie pożółkłych stron książek może spędzać sen z powiek. Jest to jedynie część pracy naukowca, która oferuje zdecydowanie więcej niż tylko zaszywanie się w uniwersyteckich czytelniach. Później przychodzi czas pisania. Należy się zmieścić w 15 stronach z zachowaniem spójnej, logicznej całości. Brzmi jak praca licencjacka, lecz zamiast obrony przed profesorami, jest konferencja wśród rówieśników. Profesor Dymczyk zaznaczył, że artykuły napisane przez studentów mogą zaistnieć na świecie:
Planujemy potem publikację międzynarodową. Początkowo miała być wydawana wspólnie przez Rzym i Wrocław z udziałem Poznania, jednak najprawdopodobniej jak udało się ustalić na konferencji, będzie to wydanie na Uniwersytecie w San Diego, ponieważ zainteresowali się projektem i od przyszłego roku chcieliby także dołączyć. W ramach współpracy z Æ Academic Publishing – wydawnictwem, z którym Wrocław kolaboruje już od wielu lat, planowana jest publikacja książki tegorocznego projektu Beyond Language.
Æ Academic Publishing jest bardzo szanowanym wydawnictwem naukowym na rynku amerykańskim. Wydawane w nim publikacje, pojawiają się automatycznie w Bibliotece Kongresu. Uniwersytet Wrocławski przeznaczył środki na publikacje. W tym roku Uniwersytet im. Adama Mickiewicza dołączył do inicjatywy. Mimo że publikacja na rynku amerykańskim wiąże się z tłumaczeniem artykułu i niejednymi poprawkami, jest to niezwykła okazja do zaistnienia w środowisku naukowym.
Okazja, aby dosiąść wysokiego konia
A jak spaść to też tylko z wysokiego… Uczestnictwo w międzynarodowej konferencji brzmi pompatycznie, jednak wszyscy prelegenci przeżywali to samo. Często było ich to pierwsze lub drugie wystąpienie, w dodatku w języku angielskim. Stresujące są także ograniczenia czasowe, które przewidują 10 czasami 15 minut dla prelegenta, ponieważ przy konferencjach wszystko musi chodzić jak w zegarku.
Przełamanie lodów i pierwsze publiczne wystąpienie otwiera drogę do większego lub mniejszego sukcesu. Nie tylko w kwestii studenckich konferencji, ale także każdej aktywności, która może sprawiać nam problemów.
Bycie badaczem to nie tylko laboratoria czy biblioteki, to idealny pretekst do poznawania świata. Nie trzeba długo szukać, aby zapisać się do odpowiedniego koła naukowego lub wybrać interdyscyplinarne studia, czy może nawet samemu zorganizować konferencję. Dla chcącego nic trudnego, a może to właśnie znak dla ciebie i twojej głowy pełnej pomysłów.
Zrelacjonowała Joanna Sztanka, a więcej ciekawych tekstów znajdziecie na meteor.amu.edu.pl.