Literatura japońska od zawsze znana jest ze swojego niepowtarzalnego podejścia do
prowadzenia narracji. Wyczuwalny dystans, subtelność i minimalizm dominują nad nadmierną
jednoznacznością. Wiele autorów skupia się na introspekcji oraz kameralnych momentach,
gdzie emocje wyrażane są nie za pomocą dobitnych stwierdzeń, lecz poprzez ciszę, drobne
gesty i starannie wyszukane detale.

Styl ten jest głęboko zakorzeniony w japońskiej kulturze i wywodzi się z tradycyjnej poezji,
filozofii zen oraz pojęcia wabi-sabi, czyli docenienia piękna rzeczy skromnych, naturalnych i
niedoskonałych.
Piękno niedopowiedzeń
Literatura zachodnia często opiera się na głębokiej analizie psychologicznej i dosłownym
zgłębieniu myśli bohatera. W przeciwieństwie do niej literatura japońska korzysta z zupełnie
innych środków. Technika ta określana jest niekiedy mianem „piękna niedopowiedzeń”.
Niedosłowny sposób opisywania uczuć i emocji pozostawia czytelnikowi pole do własnej
interpretacji i zajrzenia w głąb siebie. Autorzy za pomocą pauz, ciszy i niejednoznacznych
stwierdzeń, wyrażają emocje, które można bardziej poczuć niż opisać. Przekłada się to na fakt,
że opowieści te trafiają do czytelnika w sposób bardzo personalny.
Można to zauważyć, chociażby w twórczości autorki znanych na całym świecie książek –
Yōko Ogawy. W jej utworach „Ukochane równanie profesora” oraz „Grobowa cisza, żałobny
zgiełk”, uczucia takie jak miłość, troska i żal, nie są wyrażane w dosłowny sposób. Za pomocą
licznych zabiegów stylistycznych sprawia ona, że emocje pozostają ukryte między wierszami.
Minimalistyczna proza Ogawy często pozostawia słowa niewypowiedziane, reprezentując
prawdziwą naturę relacji między bohaterami. Postacie nie wypowiadają swoich uczuć wprost, są
one ukryte pod drobnymi gestami i wzruszającymi momentami. Dzięki temu przedstawia ona
realistyczną reprezentację ludzkiej, niedoskonałej i czasami chaotycznej natury.

Z podobnym sposobem prowadzenia narracji możemy zetknąć się także w
bestsellerowej serii książek „Zanim wystygnie kawa”. Toshikazu Kawaguchi opisuje w niej
historie ludzi, którzy za pośrednictwem kameralnej kawiarni, mogą udać się w podróż do
przeszłości w celu spotkania się ze swoimi bliskimi. Czynność ta wiąże się jednak z
koniecznością przestrzegania pewnych reguł . Goście nie mogą zmienić przeszłości ani wstać
ze swojego miejsca w tracie spotkania, ale co najistotniejsze, muszą zakończyć wizytę, zanim
wystygnie uprzednio podana im kawa. Kawaguchi zwraca uwagę na ciężar emocjonalny tych
przeżyć. Bohaterowie zmuszeni są działać pod presją uciekającego czasu i jednocześnie
przeprowadzić prawdopodobnie najważniejsze rozmowy w swoim życiu. Językowa prostota i
minimalistyczny sposób prowadzenia narracji opowiadań, zmusza czytelnika do autorefleksji
oraz pokazuje, że niekiedy mniej znaczy więcej.
Wpływ haiku i klasycznej poezji
Minimalizm w literaturze japońskiej ma swoje korzenie w klasycznej poezji, a dokładniej
w haiku. Jest to zaledwie 17-sylabowa forma, która opiera się na nadawaniu ponadczasowego
znaczenia zaledwie kilku wersom. Haiku skupia się na uchwyceniu w tekście pewnego
momentu, często w tematyce natury. To właśnie z tego wywodzi się koncept oszczędności
słów, która pozostawia czytelnikowi jak największe pole do własnej interpretacji. Znajduje on
odzwierciedlenie we wielu współczesnych dziełach, inspirując autorów prozy.
Mono no Aware, czyli magia ulotności
Kluczowym pojęciem dla zrozumienia japońskiej literatury jest mono no aware –
melancholijna świadomość nietrwałości rzeczy. Jest to często motyw przewodni dla wielu
opowieści, które koncentrują się na ulotności tego co nas otacza. Pisarze w swoich dziełach
często skupiają się na kwestiach takich jak: powolny rozpad relacji, zmiana pór roku, a także
przemijanie miłości. Idealnie obrazują to dzieła takie jak „Dziennik szalonego starca”, którego
autorem jest Jun’ichirō Tanizaki czy też „Pejzaż w kolorze sepii” Kazuo Ishiguro. Filozofia ta
definiuje nietrwałość jako naturalny i piękny element życia, zamiast skupiać się na negatywnych
aspektach. Jest to zdecydowanie unikatowe podejście, odmienne od tego, do czego
przyzwyczaiła nas literatura zachodnia.

Co sprawia, że literatura japońska jest tak wyjątkowa?
Japońska proza wymaga od czytelnika wyjątkowej uważności i czytania między
wierszami. Wiele informacji nie jest podanych wprost, a autorzy budują napięcie poprzez
subtelne gesty bohaterów, niepełne dialogi i przemilczane kwestie. To literatura, która często
nie daje jednoznacznych odpowiedzi, ale pozostawia ogromne pole do interpretacji i refleksji
nad własnymi uczuciami i ulotnością życia.
Minimalizm w literaturze japońskiej to nie tylko stylistyczny wybór, ale także
odzwierciedlenie głębokich wartości kulturowych. Ten sposób prowadzenia narracji pokazuje
nam, że nie potrzeba nieskończonej ilości słów, by pisać o tym, co w życiu jest naprawdę
istotne. Na początku przygody z czytaniem tych książek, możemy czuć się nieco zagubieni, w
związku odmiennością od tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni. Mimo to literatura japońska
odwdzięcza się unikatowym, intymnym przeżyciem czytanego dzieła i skłania umysł to
odkrywania zupełnie nowych ścieżek.
Autor: Oliwia Dolata
Po więcej ciekawych tekstów ze świata kultury zapraszamy tutaj – meteor.amu.edu.pl/programy/kultura