Kazimiera Iłłakowiczówna, Julia Woykowska, Kateryna Vasylivna Biloku czy Jana Kłoczkowa. To tylko część kobiet, które „stanęły” na poznańskim Placu Wolności. Wszystko dzięki akcji Kobiety na Pomniki.
Kobiety bez pomników
To już drugi raz, kiedy Fundacja im. Julii Woykowskiej postanowiła zwrócić uwagę na problem dyskryminacji, z którym wciąż zmagają się kobiety. Data wydarzenia nie była przypadkowa. Ostatnia sobota przed Dniem Kobiet to idealny dzień, żeby powiedzieć „dość!”.
Wśród setek poznańskich pomników jest tylko jeden, który przedstawia z imienia i nazwiska kobietę – Marię Grzegorzewską. Trzeba jednak przyznać, że nie łatwo do niego dotrzeć. Pedagożka „ukryta” jest na terenie Zespołu Szkół Specjalnych nr 103 przy ul. Rycerskiej.
Temat dyskryminacji kobiet jest bez wątpienia tym, o czym powinno się głośno mówić. A niehonorowanie tych, które szczególnie się zasłużyły, nie powinno mieć miejsca.
Właśnie z tego powodu kobiet członkinie Fundacji im. Julii Woykowskiej postanowiły postawić kilka pomników w centrum Poznania. Można nawet powiedzieć, że pomniki same do nich przyszły.
Zostań kobietą
Mimo mroźnej pogody możliwość wcielenia się w postacie naukowczyń, działeczek czy aktorek skusiła kilkanaście kobiet i jednego mężczyznę. Wspaniała inicjatywa i wspaniali uczestnicy. Zadanie było proste – chętne osoby musiały tylko założyć wypożyczony z Teatru Muzycznego strój, zapisać na tabliczce imię i nazwisko postaci, za którą się przebrały, stanąć na jednym z trzech cokołów i uśmiechnąć się do obiektywu aparatu. Wystarczyło 10 minut, aby wyrazić swoje poparcie dla akcji.
Wśród uczestniczek nie zabrakło tych, które od razu wiedziały, kogo chcą uhonorować. W stolicy Wielkopolski pojawiła się m.in.: Tamara Łempicka, Simona Kossak czy Stephanie Shirley. W tę ostatnią wcieliła się prezeska fundacji – Paulina Kirschke. Na tych mniej zdecydowanych czekały przygotowane biogramy i stos książek tematycznych. Każdy wybór postaci był więc przemyślany.
W geście solidarności
Wszyscy zainteresowani mogli nie tylko upodobnić się do wybranej przez siebie kobiety, ale również dowiedzieć się więcej na jej temat. Członkinie fundacji przygotowały pamiątkowe pocztówki z efektami sesji z poprzedniej edycji. Na ich odwrocie znajdował się krótki opis dokonań kobiet przedstawionych na zdjęciach. W tym roku nie zabrakło również biogramów Ukrainek. Na cokołach stanęły m.in.: publicystka i poetka – Sołomija Pawłyczko, pływaczka – Jana Kłoczkowa, śpiewaczka operowa – Kvitka Cisyk. Dzięki pocztówkowym zdjęciom sama miałam okazję dowiedzieć się, o zapomnianych kobietach.
Owoce pracy fotografa będzie można zobaczyć na fanpage’u oraz na stronie www fundacji.
Natomiast o tych współczesnych kobietach możecie posłuchać w audycji Kobiety jak Rakiety! Co dwa tygodnie, o godzinie 16:00 w Radiu Meteor.
Po więcej ciekawych tekstów ze świata kultury zapraszamy tutaj ->meteor.amu.edu.pl/programy/kultura