Spacer nago po Hollywood Boulevard, twarde narkotyki, operacje plastyczne i złamane serca. Wszystko to i więcej wybrzmiewa na Starfucker, drugim studyjnym albumie amerykańskiej wokalistki Catherine Garner, lepiej znanej pod pseudonimem Slayyyter. Prowokacyjna artystka popowa odchodzi nieco od swojego wcześniejszego brzmienia […]
Magazyn Muzyczny
Nashville, Tennessee – miejsce, w którym po zatłoczonych ulicach snuje się duch muzyki country. To właśnie tam zaszyła się zafascynowana historiami o kowbojach Mitski. Wokalistka surowymi dźwiękami i przejmującą wrażliwością maluje melodyjne krajobrazy oraz snuje ociekające bólem historie, tworząc album na wskroś amerykański.
Kataklysm powraca po trzech latach z kolejnym krążkiem zagłady. Kanadyjska death metalowa grupa prezentuje swoim fanom piętnasty album. To bez dwóch zdań imponujący wynik jak na trzydziestoletnią karierę. Kataklysm z nową krwią Zespół z Montrealu słynie z tego, że lubi […]
Shades of Dismay to młody zespół, który oferuje brzmienia z przeróżnych stylów muzycznych, mając u fundamentów metalcore’owe dźwięki. Dwuosobowa polska formacja zaoferowała nam na swoim debiucie dziesięć utworów, które naprawdę potrafią poruszyć.
Nie ma na świecie większej złości niż gniew nastoletniej dziewczyny. Dodajmy do tego – zranionej, poszukującej swojego miejsca w długim i szerokim świecie dziewczyny, której latom dojrzewania przyświeca światło reflektorów. Upust tej plątaninie myśli Olivia Rodrigo daje na swoim drugim […]
Nordicwinter, jak na jednoosobowy skład jest bardzo produktywnym „zespołem”. Na This Mournful Dawn pokazuje on swoje nowe, jeszcze cięższe oblicze.
Slowdive raczą fanów kolejnym krążkiem, który znów wznosi nazwę tego zespołu na afisze redakcji muzycznych na całym świecie.
Elis z roku 1972 pokazuję Reginę kolorową, szaloną i przede wszystkim nie obawiającą się przełamać dogmaty.
Nita Strauss powraca z solową twórczością po pięciu latach, tym razem z wieloma znanymi głosami. Sprawdź naszą recenzję!
Nothing But Thieves pod koniec czerwca wydało album, który pewnie przeszedłby mi koło uszu, gdyby nie postanowienie napisania pierwszej recenzji niemetalowej.
King Gizzard & The Lizzard Wizard z nową czerwcową produkcją, która w końcu przenosi nas do ciężkich klimatów.
Trans podróży i futuryzm tworzącej się na przełomie lat 80. i 90. globalistycznej Europy, budują fenomen i pochłaniającą rzeczywistość płyty. Płyty która, jak później się okazało, otworzyła w muzyce nową erę. Erę techno.
W raptem 30 minut podziemia klubu zmieniły się z lekko opustoszałych i chłodnych w gorące i wypełnione delikatnymi brzmieniami i pozytywną energią Ani Szlagowskiej.
20. edycja festiwalu muzycznego Opener za nami, więc przyszedł czas a opis wrażeń z wydarzenia. W tym roku organizatorzy zadbali o bardzo mocny lineup, który składał się z popularnych artystów reprezentujących różne gatunki muzyczne. W dniach 28 czerwca – 1 […]
We wtorek 4 kwietnia formacja Febueder (Kieran Godfrey, Samuel Keysell) po raz pierwszy zawitała w Polsce. Występ w Pubie Pod Minogą był częścią europejskiej trasy koncertowej angielskiego duetu. Po performansie, usiadłem na backstage'u razem z artystami. Sam rozsiadł się wygodnie na kanapie i swobodnie odpalił cienkiego papierosa; Kieran spoglądał na mnie niczym ze szkolnej ławki - czujny, gotowy na pytania.