David Lynch – obraz wiecznego snu

16 stycznia, media obiegła smutna i dla wielu druzgocąca wiadomość. W czwartek zmarł nie tylko jeden z najważniejszych reżyserów, ale także jedyny w swoim rodzaju artysta, wizjoner i człowiek. W wieku 78 lat, do krainy wiecznych snów odszedł twórca takich dzieł jak Twin Peaks, Mulholland Drive czy Blue Velvet – David Lynch.

źródło: aarp.org

W czwartek, 16 stycznia 2025 zmarł David Lynch – amerykański reżyser, aktor, producent i scenarzysta filmowy, a także muzyk i malarz. Artysta, który raz na zawsze odmienił świat filmu i seriali telewizyjnych, a w zasadzie wywrócił go do góry nogami. Pełne surrealizmu, oniryzmu i wielopłaszczyznowej symboliki produkcje Lyncha, mimo że nigdy nie były produktem dla mas, na przestrzeni lat zyskały reżyserowi ogromne i wierne grono wielbicieli. Jego twórczość nosi miano skrajnie nietuzinkowej, oderwanej od rzeczywistości i zwyczajnie dziwnej. Nie da się jednak zaprzeczyć, że odcisnęła ona wyraźne piętno na współczesnej kinematografii.

David Lynch – Twin Peaks i rewolucja niejednoznaczności

Postać Davida Lyncha przede wszystkim kojarzona jest z takimi produkcjami jak Twin Peaks, Blue Velvet czy Mulholland Drive. Jednak to właśnie serial telewizyjny z 1990 roku Twin Peaks sprawił, że nazwisko reżysera poznało szersze grono miłośników kina. Produkcja telewizyjna, której akcja dzieje się w małym, odizolowanym od świata miasteczku niezaprzeczalnie zrewolucjonizowała amerykańską telewizję. Mroczne, zawiłe, przepełnione niejednoznaczną symboliką Twin Peaks rzuciło kompletnie nowe światło na rozkwitający w latach 90. przemysł telewizyjny.

Zanim jednak David Lynch odniósł ogromny sukces jako reżyser i scenarzysta Twin Peaks, zdążył już przejść parę znaczących kroków na rynku filmu. Zaczynając od śmiałych i eksperymentalnych produkcji w latach 60. które Lynch często łączył ze swoją pierwszą miłością – malarstwem – reżyser wystartował na poważnie w 1977 roku ze swoim pełnometrażowym debiutem Eraserhead. Niepokojący, zalany czarnym humorem obraz noir kupił Lynchowi uwagę na wzgórzach Hollywood. Kilka lat później, został on zatrudniony do napisania scenariusza i wyreżyserowania produkcji o zdeformowanym przez rzadką chorobę człowieku. The Elephant Man został nominowany do Oscara w 8 kategoriach, w tym za najlepszego reżysera.

David Lynch, Twin Peaks
źródło: u-jazdowski.pl

Blue Velvet, Mulholland Drive i Lost Highway

Po serii sukcesów, a nawet ofercie przejęcia reżyserskich sterów nowej części Star Wars, Lynch zabrał się za ekranizację Diuny. Niestety, pomimo budżetu opiewającego kilkadziesiąt milionów dolarów, box office dał twórcom jasno do zrozumienia – produkcja okazała się klapą. Niemniej jednak to właśnie na planie Diuny zaiskrzyło pomiędzy Lynchem a grającym główną rolę – Kyle’em MacLachlanem. Davida z Kyle’em połączyła mocna więź, której odzwierciedlenie możemy zauważyć w wielu kolejnych projektach, które razem tworzyli. W tym – Twin Peaks.

Po wątpliwym sukcesie ekranizacji Diuny, David Lynch odbił się filmem Blue Velvet. To on ugruntował charakterystyczny styl reżysera i otworzył furtkę jego kolejnym, podobnym produkcjom. Po Twin Peaks, w 1997 roku narodziło się Lost Highway. 2001 był rokiem Mulholland Drive, które przyniosło Lynchowi kolejną nominację do Oscara, a także wygraną Złotą Palmę. W 2017 roku reżyser zdecydował się powrócić do kultowego już Twin Peaks i dostarczyć fanom serii kontynuację historii. W efekcie otrzymaliśmy kolejne 18 odcinków absolutnego oderwania od rzeczywistości i jakiejkolwiek formy, do której to przyzwyczaiła nas współczesna telewizja i streaming. Pomimo tego, że minęło prawie 30 lat, Twin Peaks znów obroniło status niesamowicie dziwnego, immersyjnego i transcendentalnie pochłaniającego obrazu.

David Lynch, Lost Highway
źrodło: metrograph.com

David Lynch – feel your way trough

Dzieła Davida Lyncha cechuje wielka moc polaryzacji. Wynika to naturalnie z ich otwarcie awangardowego charakteru oraz przesiąknięcia lynchowską oryginalnością. To właśnie sprawiło, że wielu z tych, co Lyncha poznali, odeszło z niesmakiem. Niemniej jednak jeszcze więcej zdecydowało się pozostać i eksplorować nie tylko sztukę reżysera, ale i samych siebie przez jej pryzmat. Jego dzieła jak duchy przenikają różne płaszczyzny świadomości. Czasem przerażają, innym razem wprawiają w stan błogiego spełnienia. Mają moc sięgania do najskrytszych emocji i ludzkich sekretów. Mimo że w teorii obrazy Lyncha wydają się nie mieć sensu, w praktyce, podczas seansu, wszystko nabiera zrozumiałego znaczenia.

Jednocześnie, Lynch zarówno w swoich produkcjach, jak i w codziennym życiu, wywiadach i wypowiedziach uczył, że kino jest sztuką. A sztuka nie zawsze musi być wytłumaczalna. Pytany o znaczenie swoich filmów, zawsze odmawiał komentarza. Nigdy natomiast nie odmawiał tłumaczenia swojego procesu twórczego. Wobec sztuki Lynch zachęcał do używania intuicji jako zmysłu interpretacji. Feel your way through, w opozycji do think your way through. Podejście reżysera nie było jedynie sprytnym zagraniem w postaci otwartego do interpretacji zakończenia. David Lynch uprawiał swoistą artystyczną filozofię, naszpikowaną miłością do autentycznych odczuć, świata i natury człowieka.

David Lynch, Gazeta Wyborcza
źródło: wyborcza.pl

David Lynch – wierność autentyczności

Trudno wyobrazić sobie, jak dziś wyglądałoby współczesne kino, gdyby David Lynch nie postanowił wkroczyć na kinematograficzne terytorium prawie 60 lat temu. Mimo iż reżysera próżno szukać wśród powszechnych notowań największych twórców i box officowych hitów, nie ulega wątpliwości, że Lynch pozostawił po sobie spuściznę, która kompletnie odmieniła sposób postrzegania medium filmu. David Lynch przez całe życie pozostał wierny swoim ideałom i sztuce. Będąc świadomym, że jego dzieła mogą być dla niektórych osób ciężkostrawne, nie przejmował się tym i kontynuował swoją drogę ścieżką autentyczności. To właśnie w tej autentyczności spełniał nie tylko samego siebie, ale dawał także możliwość spełnienia wielu innym, którzy zdecydowali się przyjąć zaproszenie na wycieczkę po jego zagubionej autostradzie.

Po więcej ciekawych tekstów ze świata kultury zapraszamy tutaj – meteor.amu.edu.pl/programy/kultura