Berlin. Jest wtorek, jedziemy zatłoczonym metrem, wokół pełno berlińczyków, każdy w spokoju czeka swojej stacji. Siedzący czytają gazety lub książki, stojący słuchają muzyki. Jakiś mężczyzna w marynarce z kaskiem rowerowym pod ręką przeciska się do wyjścia. To nasza stacja, Eberswalde […]