Jesień od dziecka była moją ulubioną porą roku. Wrzesień i wczesny październik w odcieniach złota i pomarańczy. Później przychodziła nieco romantyzowana przeze mnie listopadowa szaruga. Mimo, że czas kasztanowych ludzików już dawno się skończył, to 23 września zawsze wywołuje u […]
kawiarnia
2 wpisy
Marząc w dzieciństwie o podróżach dookoła świata, zawsze postrzegałam je w kategoriach wizualnych. Chciałam zwiedzać, oglądać i rozkoszować się widokiem. Zobaczyć na własne oczy jak najwięcej pięknych miejsc i zrobić im nieskończenie wiele zdjęć, które i tak nigdy nie ujrzałyby […]